Dzisiaj jest 10 stycznia 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł

Ryba bez ości, która nie wydziela nieprzyjemnego zapachu podczas smażenia – idealna do ryby po grecku

Nie ma takiej ryby, która idealnie nadaje się do potrawy zwanej rybą po grecku? A jednak… istnieje! Przedstawiam Wam wyjątkowy gatunek, który nie tylko nie wydziela nieprzyjemnego zapachu podczas smażenia, ale także praktycznie nie ma ości. Może z powodzeniem być używany w różnych daniach, nie tylko podczas świąt, a przy tym smakuje rozkosznie!

MIRUNA – ARYSTOKRATKA WŚRÓD RYB

Ryby, niezależnie od rodzaju, są skarbnicą zdrowia. Dzięki różnorodności gatunków, niektóre z nich cieszą się szczególnie pozytywną opinią. Jednym z takich wyjątkowych przedstawicieli jest miruna. Ta morska ryba z rodziny dorszowatych zachwyca nie tylko delikatnym smakiem, ale również bogactwem cennych składników odżywczych. Można ją z łatwością znaleźć w sklepach, a jej smak może stać się prawdziwą gwiazdą świątecznego stołu.

SKĄD POCHODZI MIRUNA?

Miruna zamieszkuje wody Oceanu Spokojnego, zwłaszcza w okolicach Nowej Zelandii i Patagonii. Jej charakterystyczna wystająca szczęka przypomina dorsza oraz morszczuka, co sprawia, że jest często polecana jako zamiennik dla tych gatunków przez dietetyków.

ZALETY MIRUNY

Miruna ma znakomitą reputację zarówno wśród dietetyków, jak i smakoszy. Jej mięso jest białe, soczyste i kruche, pozbawione ości, co czyni ją idealnym wyborem nawet dla osób, które nie przepadają za rybami. Zaledwie 150 g tego pysznego mięsa dostarcza jedynie 150 kcal, dlatego nie musimy obawiać się przybierania na wadze. Co więcej, miruna jest bezpieczna dla kobiet w ciąży i dzieci, ponieważ ma niski poziom rtęci.

Warto dodać, że miruna jest bogata w składniki odżywcze. W 100 g tej ryby znajdziemy aż 15 g białka, a także wielonienasycone kwasy tłuszczowe oraz witaminy A, D i te z grupy B. Nie brakuje w niej również ważnych minerałów, takich jak selen, żelazo i potas.

DIETA I ZDROWIE

Regularne spożywanie miruny przyczynia się do poprawy funkcjonowania mózgu oraz serca. Jej mięso zaleca się w profilaktyce miażdżycy, chorób krążenia, a także reumatoidalnego zapalenia stawów, astmy i alergii. Dodatkowo, wpływa korzystnie na kondycję włosów i paznokci.

Nie można zapomnieć o tym, że miruna nie tylko nie ma ości, ale również nie wydziela intensywnego rybiego zapachu, co czyni ją idealnym wyborem nawet dla tych, którzy nie są miłośnikami ryb. Mięso jest delikatne, kruche, a po ugotowaniu zachowuje soczystość, nie będąc przy tym tłuste.

KULINARNE INSPIRACJE

W kuchni miruna sprawdza się na wiele sposobów. Można ją piec, smażyć, dusić z warzywami, piec w folii czy gotować na parze. Aby zachować cenne kwasy omega-3, najlepiej wybierać metody duszenia lub gotowania. Jej delikatny smak doskonale współgra z różnorodnymi przyprawami oraz dodatkami, a serwując ją z klasycznymi ziemniakami, frytkami lub ryżem, możemy cieszyć się wyjątkowymi doznaniami kulinarnymi. Na święta warto przygotować ją w formie ryby po grecku lub podać z pysznymi sosami, takimi jak koperkowy, pomidorowy czy cytrynowo-ziołowy.

W porównaniu z dorszem, miruna jest mniej kaloryczna, zawiera więcej białka, a często bywa tańsza. W polskich sklepach znajdziemy ją głównie w postaci mrożonych filetów, co sprawia, że jej przygotowanie jest proste i dostępne dla każdego.

Miruna to prawdziwy skarb, który warto włączyć do swojej diety, zarówno ze względu na smak, jak i właściwości zdrowotne. Naprawdę warto po nią sięgnąć!

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie