Dzisiaj jest 19 lutego 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł
Reklama

Rudyk nie zdołał osiągnąć celu – wyzwanie przerosło jego możliwości

Mateusz Rudyk zajął czwarte miejsce w sprincie podczas mistrzostw Europy w kolarstwie torowym, które odbyły się w Heusden-Zolder w Belgii. Złoty medal ponownie zdobył Holender Harrie Lavreysen, który od lat dominuje w tej dyscyplinie.

Trudna droga do medalu

Polski kolarz, ubiegłoroczny wicemistrz Europy, stanął przed ogromnym wyzwaniem w sobotni wieczór. W półfinale zmierzył się z Lavreysem, który jest niekwestionowanym liderem konkurencji sprinterskich. Rudyk nie miał szans, przegrywając zdecydowanie oba biegi.

Walka o brąz i historyczny wyścig

W rywalizacji o brązowy medal Rudyk stawił czoła mistrzowi Francji, Rayanowi Helalowi, który w półfinale uległ przedstawicielowi Izraela, Mikhailowi Yakovlevowi. W pierwszym biegu Polak toczył zaciętą walkę do ostatnich metrów, jednak ostatecznie przegrał minimalnie. W drugim starciu przewaga Helala była już zdecydowana, co dało Francuzowi brązowy medal.

Złoty medalista Lavreysen potwierdził swoją dominację w finale, zwyciężając 2:0 i jeszcze raz z dumą stanął na najwyższym stopniu podium. Czwarta lokata Mateusza Rudyka była najlepszym wynikiem w polskiej ekipie tego dnia, ale świetne osiągnięcie zaliczyła również Paulina Petri, która zdobyła piąte miejsce w wyścigu na 1 km ze startu zatrzymanego, ustanawiając jednocześnie nowy rekord Polski wynoszący 1.06,832 w kwalifikacjach.

Nowe wyzwania dla kobiet

Paulina Petri, występując w finale, uzyskała wynik minimalnie gorszy niż w eliminacjach, ale obroniła swoją piątą pozycję. Warto podkreślić, że po raz pierwszy kobiety rywalizowały na dystansie 1 km, a nie, jak dotychczas, na 500 metrów. Ta zmiana w formacie rywalizacji obejmowała również wyścig na dochodzenie, w którym panie i panowie ścigają się na dystansie 4 kilometrów.

W finale wyścigu na dochodzenie kobiet najlepsza okazała się Brytyjka Anna Morris, a Martyna Szczęsna ukończyła rywalizację na ósmej pozycji. Alan Banaszek, były mistrz świata, zajął dziesiąte miejsce w omnium, zaś Nikol Płosaj uplasowała się na czternastej lokacie w wyścigu punktowym.

O autorze:

Remigiusz Buczek

Piszę tu i tam, a bardziej tu. Zainteresowania to sport, polityka, nowe technologie.
Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie