Wybory na prezydenta RP zbliżają się wielkimi krokami, a największe partie polityczne jeszcze nie ogłosiły swoich kandydatów do walki o urząd w Pałacu Prezydenckim. Na giełdzie nazwisk od dłuższego czasu pojawia się marszałek Sejmu Szymon Hołownia, założyciel Trzeciej Drogi, która łączy PSL z partią Polska 2050. Ryszard Petru, poseł tej ostatniej formacji, jest niemal pewny, że Hołownia weźmie udział w wyścigu. Zasugerował również, że bardzo możliwym kandydatem Platformy Obywatelskiej mógłby być Rafał Trzaskowski (choć sam go nie wymienił). Petru zaznaczył, że jego zdaniem Hołownia ma przewagę nad przedstawicielem koalicyjnej partii, zwłaszcza w oczach wyborców z mniejszych miejscowości.
Ryszard Petru, poseł Polski 2050 i przewodniczący komisji gospodarki i rozwoju, był gościem programu Konrada Piaseckiego w TVN24. Na początku rozmowy poruszono ważną tematykę obniżenia składki zdrowotnej dla przedsiębiorców, a prowadzący odniósł się również do potencjalnych ambicji prezydenckich Szymona Hołowni.
— Czy konflikt dotyczący składki zdrowotnej to zapowiedź kampanii prezydenckiej marszałka Hołowni? — zapytał Konrad Piasecki.
— To nie jest konflikt, lecz różnice w opiniach. Przedstawiamy własny projekt, bo nie udało nam się osiągnąć porozumienia w rządzie. Ustawa zostanie złożona w najbliższych dniach, na pewno jeszcze w październiku, i będzie mieściła się w limicie 4 miliardów złotych, który minister Domański zapewnił w przyszłym budżecie — odpowiedział Petru, unikając tematu startu Hołowni w wyborach.
Dziennikarz kontynuował rozmowę, dopytując Ryszarda Petru, czy według jego oceny Szymon Hołownia weźmie udział w wyborach prezydenckich.
— Jestem przekonany na 99,8 proc., że Szymon Hołownia wystartuje. To nie wynika z rozmów, a z mojej obserwacji rzeczywistości. Uważam, że jest bardziej konserwatywny od kandydata PO i posiada naturalną zdolność komunikacji z mieszkańcami mniejszych miejscowości, co daje mu szansę na dobry rezultat — stwierdził Petru.
Bronisław Komorowski zareagował oburzeniem na zaistniałą sytuację. Sprawa dotyczy także pytań, które posłowie skierują do Zbigniewa Ziobry na komisji w Sejmie, co może okazać się dla niego dużym wyzwaniem.
Kinga Gajewska i Arkadiusz Myrcha zaskoczyli, podróżując autem za ogromną sumę pieniędzy. [ZDJĘCIA]