Prokurator Ewa Wrzosek skomentowała swoje odwołanie z delegacji do Ministerstwa Sprawiedliwości oraz Krajowej Rady Prokuratorów, które ogłosił minister Adam Bodnar. W swoim wpisie w mediach społecznościowych zaznaczyła, że nie jest pewna, czy ta decyzja była wynikiem jej wcześniejszych wniosków o rezygnację z pełnionych funkcji, czy też stanowi zupełnie osobny krok ze strony Ministerstwa Sprawiedliwości.
Decyzja, która zaskakuje
Wrzosek nie kryła zaskoczenia, komentując swoją sytuację. Jej odwołanie stało się głośnym tematem, szczególnie po tym, jak we wtorek wieczorem w programie „Trójkąt Polityczny” w TVP Info wywołała kontrowersje, opowiadając o możliwościach ewentualnej zmiany na stanowisku ministra sprawiedliwości. Odpowiadając na pytanie dotyczące Romana Giertycha, prokurator stwierdziła, że byłby on lepszym kandydatem na to stanowisko niż Adam Bodnar.
Co dalej?
W tej sytuacji oczy wielu obserwatorów politycznych zwrócone są zarówno na samo Ministerstwo Sprawiedliwości, jak i na samej prokurator Wrzosek. Jej przyszłość oraz możliwe posunięcia ze strony ministra Bodnara to temat, który zapewne będzie jeszcze szeroko komentowany w nadchodzących dniach. Jakie decyzje podejmie rząd w odpowiedzi na tę sytuację? Czas pokaże.
Źródło/foto: Polsat News