Obecnie Baszar al-Asad nie ma łatwego życia. Po obaleniu go przez rebeliantów i ucieczce do Moskwy, syryjski dyktator staje w obliczu problemów osobistych. Jego żona, Asma al-Asad, złożyła pozew o rozwód oraz wniosek o pozwolenie na opuszczenie Rosji.
Życie w Moskwie
Asma al-Asad, która przeprowadziła się do Moskwy po szybkiej ofensywie rebeliantów, nie czuje się komfortowo w nowym środowisku. Według stacji Al-Dżazira, nie jest zadowolona z warunków życia w stolicy Rosji. Posiada podwójne obywatelstwo Wielkiej Brytanii i Syrii; urodziła się i dorastała w Londynie, gdzie jej rodzice mieli syryjskie korzenie. W 2018 roku zdiagnozowano u niej raka piersi, a w maju br. potwierdzono białaczkę. Obecnie jej wniosek o specjalne zezwolenie na opuszczenie Rosji jest rozpatrywany przez miejscowe władze.
Sankcje nałożone na Asmę al-Asad
W związku z wybuchem wojny domowej w Syrii w 2011 roku, na Asmę nałożono sankcje przez Unię Europejską, obejmujące m.in. zakaz podróżowania oraz zamrożenie aktywów. W 2020 roku Stany Zjednoczone dołączyły do tego działań, zarzucając jej, że zdobywa „nielegalne zyski kosztem narodu syryjskiego” i wykorzystuje organizacje charytatywne do wzmocnienia swojej pozycji politycznej i gospodarczej. Sankcje dotknęły również członków jej rodziny, w tym rodziców oraz braci.
Obalenie rządu Asada
8 grudnia rebelianci ogłosili obalenie reżimu Baszara al-Asada i jego ucieczkę z Damaszku do Rosji. Początkowo spekulowano, że nie przeżył on podróży, jednak dotarł do Moskwy, gdzie został objęty restrykcjami. Rosyjskie władze zabroniły mu opuszczać stolicę oraz angażować się w działalność polityczną. Jego aktywa, w tym 18 luksusowych apartamentów oraz 270 kg złota i dwa miliardy dolarów, zostały zamrożone.
Wojna domowa w Syrii trwa od 2011 roku, a ostatnie wydarzenia związane z obaleniem Asada są jednymi z najpoważniejszych od czasu zamrożenia frontu w 2020 roku. Wówczas reżim Asada, przy wsparciu Rosji i Iranu, udało się odzyskać kontrolę nad większością terytorium kraju. Czyżby nadszedł czas, aby ta historia dobiegła końca?
Źródło/foto: Polsat News