W czwartek Sejm odrzucił projekt ustawy przygotowanej przez Polskę 2050, który miał na celu wprowadzenie obowiązkowych badań lekarskich i psychologicznych dla posiadaczy broni do celów łowieckich. Decyzja ta spotkała się z niezadowoleniem ze strony minister klimatu i środowiska, Pauliny Hennig-Kloska.
Ogromne Oczekiwania Społeczne
Ministra Hennig-Kloska wyraziła swoje rozczarowanie, komentując, że istnieje duże społeczne zapotrzebowanie na takie rozwiązania. „Zdecydowanie czuję żal z powodu tego, że projekt został odrzucony. Społeczeństwo oczekuje, by wszyscy posiadacze broni poddawali się regularnym badaniom” – mówiła w rozmowie z Radiem Zet.
Rozmowy z Politykami
W kontekście ewentualnego powrotu do tematu, minister podkreśliła, że prowadziła rozmowy z posłanką PSL, Urszulą Pasławską, która również zauważyła możliwość osiągnięcia porozumienia w tej sprawie. Wartościowanie projektów w kontekście ich społecznej akceptacji wydaje się być kluczowym punktem przyszłych rozmów.
Propozycje Zmian
Hennig-Kloska dodała, że na poziomie politycznym konieczne jest bardziej dopracowane podejście do tematu. „Może wymaga to szerszej dyskusji i stworzenia projektu ustawy, który obejmie wszystkich posiadaczy broni” – zauważyła. Obecne podejście wydaje się niewystarczające, co może skłonić do dalszych działań uwzględniających szerszy kontekst problematyki posiadania broni w Polsce.
Czyżby to była tylko kwestia czasu, zanim temat powróci na agendę? Społeczeństwo z pewnością będzie śledzić miejsca, w których toczyć się będą dalsze negocjacje.
Źródło/foto: Onet.pl
Rafał Guz / PAP