Dzisiaj jest 22 lutego 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł
Reklama

Rozmowy pokojowe bez udziału Zełenskiego. Trump wyraża jasne stanowisko

Donald Trump podkreśla, że nie ma potrzeby angażowania prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w rozmowy pokojowe. Jego zdaniem, ukraiński lider „znacznie utrudnia zawieranie umów” i nie ma „żadnych argumentów” na ewentualne negocjacje z Rosją.

Negocjacje bez Zełenskiego?

W swym wywiadzie dla Fox News, amerykański prezydent zaznaczył, że Zełenski może nie być niezbędny przy stole negocjacyjnym. – Nie sądzę, że jest kluczową postacią na takich spotkaniach – skomentował.

Dodał, że obecny prezydent Ukrainy „od trzech lat” ma duże trudności z osiągnięciem porozumienia. Trump stwierdził, że Zełenski nie radzi sobie w rolach dyplomatycznych, co wpływa na możliwość podjęcia rozmów z Rosją.

Podczas wywiadu poruszono również temat niedawnej wizyty Zełenskiego na jednym z międzynarodowych spotkań, gdzie – jak zrelacjonował Trump – nie był zaproszony, ponieważ jego umiejętności negocjacyjne oceniane są jako mało efektywne. Prezydent USA skrytykował również brak „argumentów” Zełenskiego w kontekście negocjacji z Władimirem Putinem.

Zaskakująca zmiana tonu

Po publikacji wywiadu, Trump wyraził zupełnie inne zdanie na temat samej wojny. W krótkim czasie korespondentka CBS News, Jennifer Jacobs, relacjonowała jego nowe stanowisko, podkreślając, że wojna „nigdy nie powinna mieć miejsca”. Prezydent USA wskazał na nieodpowiedzialność zarówno Ukrainy, jak i administracji Joe Bidena w kontekście konfliktu.

Wodząc za nos dziennikarzy, Trump stwierdził, że jego wcześniejsze refleksje na temat winy Rosji budzą kontrowersje w mediach, przy czym dodał, że jego słowa są zgodne z prawdą. – Zawsze, gdy mówię, że to nie Rosja jest winna, napotykam falę krytyki – przyznał.

Podkreślił, że wielu niewinnych ludzi straciło życie, a miasta zostały zrujnowane z powodu konfliktu, który można było zakończyć znacznie wcześniej, gdyby Zełenski lepiej radził sobie w negocjacjach.

Zmarnowana szansa

Trump odniósł się także do ostatniej wizyty sekretarza skarbu USA, Scotta Bessenta, w Kijowie, wskazując, że jej rezultat był nieodpowiedni. – Sekretarz, naprawdę świetny gość, pojechał tam, a efektów jego wizyty nie widać – ocenił, żałując straty czasu, który mógł być lepiej wykorzystany.

Perspektywy umowy z Ukrainą

Na temat przyszłości umowy dotyczącej wydobycia metali ziem rzadkich w Ukrainie wypowiedział się także doradca Trumpa ds. bezpieczeństwa narodowego, Mike Waltz. Przewiduje on, że umowa zostanie podpisana przez Kijów „w niedługim czasie”, co ma być korzystne dla Ukrainy. Waltz zaznaczył, że współpraca z USA może przynieść wymierne korzyści gospodarcze dla Kijowa.

Źródło/foto: Interia

O autorze:

Remigiusz Buczek

Piszę tu i tam, a bardziej tu. Zainteresowania to sport, polityka, nowe technologie.
Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie