Korea Północna, mimo że jest dziś uważana za międzynarodowego pariasa i bastion totalitaryzmu, w oczach Moskwy pozostaje ważnym sojusznikiem w opozycji do Zachodu. W związku z tym rosyjscy uczniowie odbywają podróże do tego zamkniętego kraju. Poniżej przedstawiamy relację z jednej z takich wycieczek.
Wojskowe Zgromadzenia i Napływ Żołnierzy z Korei Północnej
Rosja skupiła w obwodzie kurskim pięćdziesięciu tysięcy żołnierzy, z czego około dziesięciu tysięcy stanowią żołnierze z Korei Północnej – podają doniesienia „New York Times”. Ofensywa tych sił wydaje się już być w toku, a pierwsze „mięsne ataki” tragicznie potwierdzają ten fakt, w wyniku których giną żołnierze wysyłani na ukraińskie pozycje bez wsparcia artyleryjskiego. W obliczu strategicznego partnerstwa, jakie zawiązał Władimir Putin z Kim Dzong Unem, rosyjska propaganda stara się zmienić wizerunek Korei Północnej wśród Rosjan – informuje portal sibreal.org, zakazany przez władze w Moskwie.
Nowe Fakty o Wycieczkach do Korei
Ukraińcy zaś podkreślają, że nie należy lekceważyć Koreańczyków, którzy przeszli profesjonalne szkolenie wojskowe. „Podczas gdy uczniowie szkół średnich z entuzjazmem zbierają zdjęcia i broszury związane z Koreą Północną, piątoklasista Makar z zapartym tchem czyta wspomnienia Kim Ir Sena” – relacjonuje telewizja Rosja 1 w reportażu ze szkoły nr 80 w Chabarowsku.
Władysław Kusznirenko, były aktywista Młodej Gwardii Jednej Rosji, pracujący jako doradca edukacyjny, jest jednym z głównych pomysłodawców wysyłania rosyjskich dzieci do Korei. Już w połowie 2010 roku organizacja Jedna Rosja nawiązała współpracę z tym totalitarnym reżimem, a Kusznirenko zainicjował stowarzyszenie w szkole, mające na celu naukę ideologii Dżucze – doktryny, która, zamiast przynieść obiecany rozwój społeczny, doprowadziła do biedy i tyranii.
Prawda i Mity o Korei Północnej
W wolnym czasie Kusznirenko propaguje szkolenia paramilitarne, podczas których młodzież uczy się obsługi dronów i walki z użyciem przestarzałych karabinów. Organizuje także wycieczki do Korei Północnej, w których uczestniczyć mogą jedynie dzieci, które napisały eseje na temat polityki międzynarodowej. Spośród trzech tysięcy pięciuset uczniów, pięćdziesięciu laureatów zwiedziło komfortowy oboz letni w Songdongwon.
Ta „egzotyczna przygoda” miała na celu ukazanie prawdziwego oblicza Korei Północnej. Jedna z uczennic opowiada: „Przed podróżą myślałem, że będzie to kraj zamknięty i konserwatywny. Po przybyciu do KRLD zrozumieliśmy, że stereotypy nie miały racji bytu. Mieliśmy swobodę noszenia dżinsów i rozmawiania w języku angielskim.”
Obraz Krajów przez Obiektyw
Reżyser Witali Manski, który odwiedził Koreę Północną, zwraca uwagę na to, jak ściśle tamtejsze władze kontrolują młodzież z Rosji. „Korea Północna to kraj żyjący w odosobnieniu, gdzie każdy kontakt ze światem zewnętrznym jest traktowany jako zagrożenie” – wyjaśnia. Do tego dochodzi absurdalna doktryna, która ma na celu obronę wizerunku Północnej Korei, realizowana przez osoby, które same nigdy nie były za granicą.
Warto również zauważyć, że dzieci koreańskie uczą się języka angielskiego, aby móc skuteczniej stawiać czoła wrogowi, podczas gdy nauczanie języka rosyjskiego w Korei Północnej pozostaje na prymitywnym poziomie – dodaje Manski.
W letniej wycieczce do Songdongwon brało udział nie tylko 50 działaczy Ruchu Pierwszych, ale także 150 dzieci z Dalekiego Wschodu. Zgodnie z planami, w 2025 roku dzieci z Korei Północnej mają odwiedzić Władywostok, co zapewne przyciągnie uwagę mediów.
W obliczu rosnącej współpracy między Rosją a Koreą Północną, warto dostrzegać w tym nie tylko akcenty strategiczne, ale i niepokojące konsekwencje dla przyszłości młodych ludzi z obu krajów. Jak daleko można się posunąć w imię politycznych interesów, bez względu na mentalność i przyszłość dzieci? To pytanie, które wymaga poważnej refleksji.
