NATO zareagowało na niedawne działania Rosji, które obejmowały użycie nowej rakiety balistycznej średniego zasięgu. Rzeczniczka Sojuszu, Farah Dakhlallah, podkreśliła, że Moskwa prowokuje terror wśród ludności cywilnej na Ukrainie. Zaznaczyła również, że wsparcie krajów członkowskich NATO dla Ukrainy pozostanie niezmienne, mimo tych prowokacji.
Rosyjskie Ataki Nie Zmieniają Determinacji Sojuszników
Farah Dakhlallah stwierdziła, że użycie przez Rosję nowego pocisku balistycznego „nie wpłynie na przebieg konfliktu ani na determinację NATO w wspieraniu Ukrainy”. Podczas oświadczenia wskazała, że ataki na ukraińskie miasta są kolejnym dowodem na rosyjskie działania mające na celu zastraszanie i terroryzowanie cywilów.
Reakcja Białego Domu i Komisji Europejskiej
Rzeczniczka Białego Domu, Karine Jean-Pierre, również wyraziła podobne zdanie, podkreślając, że obecny prezydent Joe Biden będzie kontynuował zwiększanie pomocy dla Ukrainy w trakcie końcówki swojej kadencji. Z kolei Peter Stano, rzecznik Komisji Europejskiej, zwrócił uwagę, że użycie międzykontynentalnej rakiety balistycznej przez Rosję mogłoby stanowić poważną eskalację konfliktu oraz zmienić jego dotychczasowy charakter. Zaznaczył, że takie działania mogą realnie zagrażać stabilności oraz bezpieczeństwu w Europie i na świecie.
Nowa Broń Rosyjskich Sił Zbrojnych
Władimir Putin w czwartek ogłosił, że Rosja po raz pierwszy użyła nowej rakiety balistycznej pośredniego zasięgu, która porusza się z prędkością 10 machów. Nowy pocisk, oznaczony jako „Oresznik”, oparty jest na wcześniejszym modelu RS-28 Sarmat i ma zdolność przenoszenia głowic jądrowych. Rosyjski przywódca zadeklarował, że w razie ponownego użycia tej broni, poinformuje ukraińskich cywilów z wyprzedzeniem.
W międzyczasie amerykańskie ministerstwo obrony ogłosiło, że Moskwa uprzedziła Waszyngton o planowanym wystrzeleniu nowego „eksperymentalnego” pocisku na krótko przed jego odpaleniem. USA następnie przekazały informację Ukrainie oraz swoim sojusznikom.
Źródło/foto: Interia