Nad Arktyką miała miejsce sytuacja, która wymagała natychmiastowej reakcji sił powietrznych Stanów Zjednoczonych i Kanady. Dowództwo Obrony Północnoamerykańskiej Przestrzeni Powietrznej i Kosmicznej (NORAD) zauważyło niepokojącą aktywność rosyjskich samolotów wojskowych, co sprowokowało odpalenie alarmowej procedury.
DECYZJA NORAD
W odpowiedzi na sygnały o obecności rosyjskich jednostek, NORAD postanowił wysłać w powietrze osiem myśliwców, w tym nowoczesne F-35 oraz samolot wczesnego ostrzegania AWACS. Choć działania miały miejsce na początku tygodnia, szczegółowe informacje na temat typów rosyjskich maszyn nie zostały ujawnione.
PATROLE POWIETRZNE
Patrole przeprowadzane przez amerykańskie i kanadyjskie siły zbrojne objęły szeroki obszar — od wybrzeży Alaski po północne rejony Kanady. W ramach kanadyjskiego składu NORAD, dwa samoloty CF-18, wspierane przez cysternę KC-135, współpracowały z amerykańskimi F-35 oraz E-3 AWACS, oraz dodatkowymi samolotami tankującymi, wykonując misje patrolowe mające na celu dokładniejszą kontrolę rosyjskich aktywności.
STANDARDOWE PROCEDURY
NORAD zaznacza, że obecność rosyjskich samolotów nie stanowiła bezpośredniego zagrożenia, jednak działania te są częścią rutynowych procedur zwiększenia obecności wojskowej w regionie Arktyki. W ramach tych działań, wysłano również dwa myśliwce F-16 z Alaski do Grenlandii, co jest realizacją umowy o wzmocnieniu militarnym w tym obszarze.
INCYDENT NA ALASCE
W kontekście tych wydarzeń, warto odnotować incydent z 28 stycznia, kiedy to jeden z myśliwców F-35 uległ wypadkowi na terenie bazy Eielson na Alasce. Pilotowi udało się bezpiecznie katapultować i został wypisany ze szpitala wojskowego. NORAD zapewnia, że ten wypadek nie miał związku z toczącymi się tego dnia patrolami.
ROSYJSKA EKSPANSJA W ARKTYCE
Stany Zjednoczone nieustannie ostrzegają przed rosnącą aktywnością Rosji oraz Chin w Arktyce, co może zagrażać bezpieczeństwu USA i ich sojuszników. Rosja, zwiększając swoją obecność militarną w tym regionie i testując pociski hipersoniczne, a także prowadzając działania związane z okrętem podwodnym Archangielsk, staje się coraz bardziej dominującym graczem w strategicznie istotnym obszarze globu.