Dzisiaj jest 2 lutego 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł
Reklama

Rosyjskie działania wobec własnych obywateli szokują. Zełenski komentuje sytuację

W sobotę armia rosyjska zaatakowała ośrodek opieki dla osób starszych w Sudży, na terytorium obwodu kurskiego. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski skomentował to zdarzenie w mediach społecznościowych, zwracając uwagę na brutalność działań Rosji, która nie waha się stosować podobnych taktyk nawet wobec swoich własnych cywilów.

Poważny atak na ośrodek opieki

Wołodymyr Zełenski od razu zareagował na ten incydent, w którym rosyjska armia użyła kierowanej bomby lotniczej. Rzecznik prasowy ukraińskich Sił Zbrojnych, Ołeksij Dmytraszkiwski, podał informacje, że w wyniku ataku budynek ośrodka został poważnie uszkodzony, a około 95 osób znalazło się pod gruzami.

Sygnalizowanie brutalnych metod Rosji

Prezydent Ukrainy podzielił się nagraniem na platformie X, obrazującym zniszczenia, jakie wyrządziła rosyjska bomba. „Tak Rosja prowadzi wojnę – Sudża, obwód kurski, terytorium rosyjskie, ośrodek, w którym cywile przygotowują się do ewakuacji. Zniszczyli budynek, mimo obecności setek cywilów” – napisał na swoim profilu. Przywołał przy tym wcześniejsze konflikty, przypominając, jak Rosja postępowała w Czeczenii oraz wobec Syryjczyków, zauważając, że wzorce tych działań są niezmienne.

Obietnica działania w obronie

Wołodymyr Zełenski podkreślił determinację Ukrainy do walki i zapewnił, że kraj podejmie zdecydowane kroki, aby zmusić Rosję do zatrzymania agresji. „Nawet Rosja może zostać zmuszona do zatrzymania się. To musi się zdarzyć, aby zapewnić światu bezpieczeństwo przed rosyjskimi bombami” – dodał, implikując, że nieustępliwość i siła Ukrainy są kluczem do przezwyciężenia tej tragedii.

Źródło/foto: Interia

O autorze:

Remigiusz Buczek

Piszę tu i tam, a bardziej tu. Zainteresowania to sport, polityka, nowe technologie.
Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie