Nowe dane sondażowe od pracowni Opinia24 sugerują możliwą zmianę w układzie sił politycznych w Polsce. Gdyby wybory do Sejmu odbyły się w lutym, Koalicja Obywatelska zdobyłaby 31,8 proc. głosów, co daje jej prowadzenie w badaniach. Na drugim miejscu plasuje się Prawo i Sprawiedliwość z wynikiem 27,9 proc., co oznacza spadek poparcia o ponad trzy punkty procentowe w porównaniu z poprzednim miesiącem.
Wzrost poparcia dla Konfederacji
Konfederacja, reprezentowana przez Sławomira Mentzena i Krzysztofa Bosaka, odnotowała znaczący wzrost, osiągając wynik 18,7 proc. Oznacza to wzrost o ponad pięć punktów procentowych w porównaniu z styczniem. W kontekście progu wyborczego znajdują się natomiast Trzecia Droga z wynikiem 8 proc. oraz Nowa Lewica, która zdobyła 5,5 proc.
W badaniu znalazła się także partia Razem, której poparcie wzrosło z 2 proc. do 2,9 proc. Zaledwie 0,7 proc. respondentów wskazało inną opcję, zaś 4,6 proc. nie potrafiło podjąć decyzji.
Analiza demograficzna
W ostatnich miesiącach Prawo i Sprawiedliwość utraciło silną pozycję wśród mężczyzn, spadając z 35 proc. do 28 proc. To zjawisko korzystnie wpłynęło na wzrost poparcia dla Konfederacji, która zyskała w tej grupie, osiągając 23 proc. Warto zaznaczyć, że partia Bosaka i Mentzena ma niemal połowę głosów wśród wyborców w wieku 18-24, zdobywając aż 49 proc. poparcia.
Wyborcy Koalicji Obywatelskiej z października 2023 roku pozostają lojalni, z 83 proc. z nich planującymi ponowny głos na tę formację. Natomiast tylko 48 proc. wyborców Trzeciej Drogi zamierza ponownie oddać głos na tę opcję. Niezadowolenie wśród zwolenników Polski 2050 przejmuje głównie Konfederacja (21 proc.) oraz KO (17 proc.).
Frekwencja i mobilizacja wyborców
Badanie ujawnia, że 57 proc. ankietowanych zadeklarowało zamiar udziału w wyborach parlamentarnych, a 22 proc. stanowczo wskazało, że raczej się na to zdecydują. Z kolei w kontekście zbliżających się wyborów prezydenckich, 68 proc. Polaków zadeklarowało chęć głosowania.
Analiza zidentyfikowała grupy wyborców, które wykazują najwyższą mobilizację, do których należą mężczyźni (60 proc.), osoby powyżej 60. roku życia (70 proc.) oraz Polacy z wyższym wykształceniem (72 proc.). Z kolei najmłodsza grupa wiekowa, 18-29 lat, cechuje się bardzo niską frekwencją wyborczą, wynoszącą zaledwie 37 proc.
Sondaż przeprowadzono przy użyciu autorskiej metodologii przez pracownię Opinia24 na reprezentatywnej próbie 1002 osób. Zastosowano technikę wywiadów telefonicznych wspomaganych komputerowo (CATI), zapewniając, że próba odzwierciedla struktury społeczno-demograficzne populacji Polski powyżej 18. roku życia.
Źródło/foto: Interia