Zadłużenie jednoosobowych działalności gospodarczych w Polsce osiągnęło niepokojący poziom, przekraczając 5,5 miliarda złotych. W ciągu ostatniego roku wzrosło ono o ponad pół miliarda złotych, co wskazuje na narastające problemy finansowe wśród najmniejszych przedsiębiorców. Według najnowszych danych Krajowego Rejestru Długów (KRD) około 162,7 tysiąca jednoosobowych firm ma trudności z regulowaniem swoich zobowiązań, a szczególnie zagrożone są sektory handlu hurtowego i detalicznego oraz branża motoryzacyjna.
W przypadku producentów części motoryzacyjnych sytuacja jest wyjątkowo poważna – ich zadłużenie wzrosło aż o 1400 proc. w ciągu roku, osiągając na koniec kwietnia 2025 roku ponad 309 milionów złotych. Eksperci ostrzegają, że dalsze pogłębianie się tych problemów może mieć dalekosiężne konsekwencje dla całej gospodarki.
Skala zadłużenia jednoosobowych działalności gospodarczych w Polsce
Zgodnie z raportem Krajowego Rejestru Długów z czerwca 2025 roku, łączna kwota zadłużenia jednoosobowych działalności gospodarczych przekroczyła 5,5 miliarda złotych. Oznacza to wzrost o ponad 500 milionów złotych w porównaniu do stanu sprzed roku. Obecnie około 162,7 tysiąca takich firm boryka się z problemami w regulowaniu swoich zobowiązań, co stanowi wyraźny wzrost liczby zadłużonych przedsiębiorców w tym segmencie.
Dane Głównego Urzędu Statystycznego wskazują, że w pierwszym kwartale 2025 roku zarejestrowano w Polsce 87,3 tysiąca nowych jednoosobowych działalności gospodarczych. Mimo rosnącej liczby nowych firm, problem zadłużenia dotyka coraz większą ich część, co według portalu biznes.wprost.pl świadczy o pogarszającej się sytuacji finansowej sektora małych przedsiębiorstw.
Najbardziej zadłużone sektory: handel i motoryzacja
Analiza struktury zadłużenia jednoosobowych działalności gospodarczych pokazuje, że sektor handlu hurtowego i detalicznego odpowiada za ponad jedną czwartą całkowitego zadłużenia, czyli około 1,44 miliarda złotych. To właśnie w tym obszarze obserwuje się największą koncentrację problemów finansowych.
Jeszcze bardziej dramatyczny wzrost zadłużenia odnotowała branża motoryzacyjna, a zwłaszcza firmy produkujące części motoryzacyjne. Ich zobowiązania wzrosły aż o 1400 procent w ciągu roku. Na koniec kwietnia 2025 roku zadłużenie tego segmentu przekroczyło 309 milionów złotych, co potwierdzają dane portali tvn24.pl, bankier.pl oraz wgospodarce.pl. Według serwisu wgospodarce.pl, oznacza to wzrost o 60 procent w skali roku, podkreślając gwałtowność narastających problemów finansowych w branży motoryzacyjnej.
Konsekwencje i perspektywy dla gospodarki
Eksperci zwracają uwagę, że rosnące zadłużenie jednoosobowych działalności gospodarczych może prowadzić do poważnych trudności gospodarczych. Jeśli problemy z regulowaniem zobowiązań będą się pogłębiać, może to skutkować wzrostem niewypłacalności i upadłości w sektorze małych przedsiębiorstw, co z kolei odbije się na kondycji całej gospodarki.
Portal biznes.wprost.pl podkreśla, że wiele firm zmaga się z poważnymi problemami finansowymi, co może wpłynąć na dalsze pogorszenie sytuacji ekonomicznej tego sektora. Wcześniejsze analizy wskazują również na rosnące zadłużenie młodych przedsiębiorców – w tym 20-latków – którzy mają do spłaty łącznie kilkadziesiąt milionów złotych. Jak informuje salon24.pl, taka sytuacja może negatywnie odbić się na kondycji finansowej nowych firm, utrudniając ich rozwój i stabilizację na rynku.
Rosnące zadłużenie jednoosobowych działalności gospodarczych to wyraźny znak, że zarówno przedsiębiorcy, jak i instytucje odpowiedzialne za politykę gospodarczą, muszą działać razem. Jeśli tego nie zrobią, kłopoty finansowe najmniejszych firm mogą szybko przełożyć się na poważniejsze problemy całej polskiej gospodarki.