Wojna przynosi ze sobą nie tylko cierpienie, ale także niezwykłe przykłady ludzkiej pomysłowości i desperacji. Drzwi, krzesła czy garnki – na froncie każdy przedmiot może stać się elementem budowy blokady. Ukraińcy doświadczyli tego na własnej skórze, zauważając nietypową barykadę stworzoną przez rosyjskie siły, zbudowaną z ruin codziennego użytku.
Barykada z przedmiotów codziennego użytku
O niezwykłej konstrukcji informuje ukraińska agencja Unian. Zniszczone meble oraz przedmioty pochodzące z pobliskich domów utworzyły zaporę w miejscowości Nowowasyliwka w obwodzie donieckim. Tak nietypowe dzieło wzbudza zdumienie, łącząc elementy buntu i tragizmu w jednym.
Zdjęcia z drona
Na kanale ukraińskiego projektu analitycznego DeepState opublikowano zdjęcie tej zapory wykonane z perspektywy drona. Na fotografii można dostrzec połamane okna, zniszczone fragmenty stołu oraz inne codzienne przedmioty, w tym ogromny garnek. Obraz ten stanowi dobitny dowód na to, jak wojna zmienia nawet najprostsze elementy życia.
Trudna sytuacja w Pokrowsku
W międzyczasie rosyjskie wojska skupiają swoje działania na mieście Pokrowsk w obwodzie donieckim, gdzie od dwóch dni trwa zmasowany ostrzał. Informację tę przekazał Paweł Wyszebaba na antenie telewizji Kijów24. Obecny w mieście ukraiński poeta i żołnierz przyznał, że sytuacja staje się coraz bardziej dramatyczna.
Apel o ewakuację
Wyszebaba zwrócił uwagę na trudności, jakie cywile stwarzają wojskom obronnym. „Drony lądują w mieście i wybuchają. Nie możemy na to nie reagować. Musimy także wysyłać nasze drony na misje, ale 'lokalni’ pozostają” – podkreślił. Apelował do mieszkańców: „Jeśli nie dla waszego bezpieczeństwa, zróbcie to dla dobra Sił Zbrojnych. Ewakuacja pomoże obronie Pokrowska”. Doceniając ich wojskowe zmagania, podkreślał potrzebę współpracy w obliczu zagrożenia.
Wojna w Ukrainie trwa nadal, przynosząc ze sobą niewyobrażalny ból i chaos, ale także pokazując, jak niezwykła jest ludzka determinacja wobec nieustających trudności.
Źródło/foto: Polsat News