W obliczu narastającego zagrożenia ze strony Rosji, która intensyfikuje swoje ataki na zachodnią Ukrainę, polskie lotnictwo wojskowe znalazło się w pełnej gotowości bojowej. Dowództwo Operacyjne RSZ ogłosiło, że uruchomiono wszystkie dostępne zasoby, aby odpowiedzieć na rosnące napięcia w regionie.
Poderwanie myśliwców w reakcji na zagrożenie
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez polskie wojsko, w środę, 15 stycznia, myśliwce w Polsce ponownie wzbiły się w powietrze. To działanie jest bezpośrednią reakcją na ataki Federacji Rosyjskiej, który to kraj prowadzi ofensywę na obiekty znajdujące się w zachodniej części Ukrainy.
Przygotowanie do szybkiej reakcji
Dowództwo Operacyjne RSZ potwierdziło na platformie X, że w związku z powyższymi wydarzeniami wprowadzono procedury zabezpieczające. “W ramach naszej przestrzeni powietrznej rozpoczęto operowanie wojskowego lotnictwa. Dowódca Operacyjny RSZ aktywował wszystkie dostępne siły i środki, a dyżurne pary myśliwskie zostały poderwane” – czytamy w oświadczeniu. Dodatkowo, naziemne systemy obrony powietrznej oraz rozpoznania radiolokacyjnego osiągnęły najwyższy stan gotowości.
Bezpieczeństwo na granicach
Jak wskazano, podjęte działania mają na celu zapewnienie bezpieczeństwa na obszarach graniczących z terenami dotkniętymi konfliktem. “Dowództwo Operacyjne RSZ nieustannie monitoruje aktualną sytuację, a nasze siły są gotowe do natychmiastowej reakcji” – dodano. W obliczu niepokojących doniesień i eskalacji konfliktu, pozostaje mieć nadzieję, że takie działania będą wystarczające, aby zniechęcić potencjalnego agresora i zabezpieczyć polską przestrzeń powietrzną.