Dzisiaj jest 10 stycznia 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł

Rosja reaguje na zabójstwo generała. Zacharowa zapowiada odwet

Rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych ma zamiar poruszyć temat zabójstwa generała Igora Kiriłłowa podczas zbliżającego się posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ. Rzeczniczka rosyjskiej dyplomacji stwierdziła, że wszyscy, którzy przyczynili się do śmierci wojskowego, zostaną zidentyfikowani i odpowiednio ukarani. – Doskonale rozumiemy, co stało za tym ostatnim atakiem – dodała.

Odpowiedzialność za zamach

Temat zabójstwa generała Kiriłłowa był kluczowym punktem na briefingu prasowym rzeczniczki MSZ, Mariji Zacharowej. Zwróciła ona uwagę, że za zamachem stoją nie tylko ukraińskie służby specjalne, ale również inne państwa, które pragną zatajać informacje dotyczące użycia broni chemicznej.

– Jesteśmy świadomi, jakie cele i intencje kryją się za tym atakiem terrorystycznym. Oczekujemy, że w międzynarodowych relacjach na Zachodzie znów pojawią się głosy na temat broni chemicznej i rzekomych przestępstw związanych z jej użyciem przez reżim syryjski. Ważne jest, aby podkreślić, że to Igor Kiriłłow przez wiele lat uniemożliwiał ich działania na tym polu – stwierdziła Zacharowa.

Różne głosy w sprawie zamachu

Jednocześnie rzeczniczka ogłosiła, że przedstawiciel Rosji przy ONZ przygotuje formalny wniosek, aby morderstwo generała stało się tematem obrad Rady Bezpieczeństwa w piątek.

Również rzecznik prasowy prezydenta Rosji, Dmitrij Pieskow, wyraził swój punkt widzenia na temat tego tragicznego wydarzenia, które miało miejsce we wtorek rano w Moskwie. W jego opinii, nie ma wątpliwości, że za zamachem stoją władze ukraińskie.

– Obecnie nie ma wątpliwości co do organizatora tego terrorystycznego ataku. Po raz kolejny potwierdza się, że ukraiński reżim nie waha się używać terrorystycznych metod – powiedział Pieskow.

– Rosja zna swojego wroga i jest świadoma jego zamiarów, co po raz kolejny wykazuje słuszność podczas naszej operacji wojskowej – dodał.

Szczegóły zamachu

Do zamachu na życie generała Kiriłłowa oraz jego asystenta majora doszło we wtorek około godziny 6 czasu moskiewskiego (4 w Polsce). W chwili, gdy obaj mężczyźni opuszczali budynek przy Alei Riazanskiej, eksplodowała hulajnoga elektryczna, w której ukryta była bomba.

Kilka godzin później służby ogłosiły zatrzymanie obywatela Uzbekistanu, który miał działać na zlecenie ukraińskich służb specjalnych. Podejrzany za zamach miał otrzymać 100 tysięcy dolarów oraz możliwość wjazdu do jednego z krajów Unii Europejskiej.

Źródło/foto: Interia

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie