Od momentu inwazji na Ukrainę, Rosja znacząco wzmocniła swoje możliwości w zakresie produkcji istotnych systemów uzbrojenia. Takie wnioski płyną z najnowszej analizy niemieckiego Instytutu Kilońskiego. Jak się okazuje, Moskwa przez wiele lat opierała się na obszernych zapasach wojskowych z czasów ZSRR, ale te rezerwy mogą wkrótce się wyczerpać. Wsparcie, jakie Rosja otrzymuje od Korei Północnej, także odgrywa istotną rolę w jej działaniach militarnych.
Wojna trwająca od 2022 roku
Rosyjskie siły zbrojne nie zamierzają rezygnować z ofensywy, która rozpoczęła się w lutym 2022 roku. Codziennie docierają alarmujące wieści o nowych starciach z ukraińskimi jednostkami. Instytut Kiloński spojrzał na konflikt z szerszej perspektywy, analizując potencjał militarno-przemysłowy Rosji.
Wzrost produkcji w trybie wojennym
W ciągu ostatnich dwóch lat gospodarka Rosji przeszła na tryb wojenny, co pozwoliło jej znacząco zwiększyć produkcję w przemyśle obronnym. Niemieckie analizy sugerują, że fabryki wschodnie zdołały podnieść tempo produkcji w okresie od ostatniego kwartału 2022 roku do drugiego kwartału 2024 roku. Równocześnie jednak Instytut zwraca uwagę, że około 80% produkcji rosyjskich pojazdów opancerzonych i czołgów pochodzi z wcześniej istniejących modeli, co oznacza, że opiera się na zapasach wojskowych, a nie na nowych konstrukcjach.
Ostrzeżenie przed nadmiernym optymizmem
Naukowcy przestrzegają przed huraoptymizmem. Po wyczerpaniu się dotychczasowych zapasów, produkcja rosyjskich pojazdów opancerzonych i tak nie spadnie drastycznie. Moskwa będzie mogła nadal wytwarzać około 350 nowoczesnych czołgów rocznie, nawet jeśli nie uruchomi nowych linii produkcyjnych po 2026 roku.
Problemy z zaopatrzeniem
Kilka tygodni temu brytyjski „Economist” raportował, że przy obecnym tempie strat rosyjskie zapasy mogą w drugiej połowie przyszłego roku osiągnąć krytyczny poziom wyczerpania. W artykule zasugerowano, że można oczekiwać wzrostu zainteresowania Putina zawarciem tymczasowego zawieszenia broni.
Relacje z Koreą Północną a produkcja amunicji
Instytut Kiloński zwrócił również uwagę na rosnące więzi między Moskwą a Pjongjangiem. Dzięki dostawom amunicji z Korei Północnej siły rosyjskie zyskały znaczną nadwyżkę amunicji artyleryjskiej, co pozwala im wystrzeliwać codziennie do 10 tysięcy pocisków. Mimo tego Rosja kontynuuje prace nad zwiększeniem własnej produkcji obrony powietrznej w kontekście obaw przed kontratakami Kijowa.
Potencjał produkcyjny Rosji
Badacze zauważają, że zdolności produkcyjne Rosji wzrosły do tego stopnia, iż w zaledwie sześć miesięcy mogą wyprodukować równowartość całego arsenalu Bundeswehry. Według ukraińskich Sił Zbrojnych, od początku wojny Rosja straciła ponad 8600 czołgów, 360 samolotów oraz 320 helikopterów. Na tym nie koniec – zniszeniu uległo również 28 jednostek wojennych oraz jedna łódź podwodna.
Źródło/foto: Interia
