W debacie politycznej na horyzoncie pojawiają się coraz bardziej ostre słowa. Marcin Romanowski, były wiceminister sprawiedliwości, a obecnie posługuje się azylem politycznym na Węgrzech, ostro skrytykował Donalda Tuska. Uznał, że obecność dwóch Donaldów w polskiej polityce jest przesadą, a zadanie na 2025 rok powinno być całkowicie jasne.
Krytyka Donalda Tuska
Romanowski, w swoich wypowiedziach na platformach społecznościowych, stwierdził, że Tusk „wylewa krokodyle łzy” nad cierpieniem ludzi dotkniętych wojną, pomijając fakt, iż przez długie lata był biernym uczestnikiem niemieckiej polityki europejskiej, która jak twierdzi, w znacznym stopniu przyczyniła się do rosyjskiej agresji na Ukrainę. Były wiceminister nie omieszkał wskazać na ignorancję Tuska odnośnie do rzeczywistych problemów Polaków, których niepokoi między innymi rosnąca inflacja oraz zamykające się zakłady pracy.
Odpowiedzialność za kryzys
Romanowski zaapelował o odpowiedzialność Tuska za politykę jego rządu wobec kryzysu migracyjnego oraz stosunków z Rosją. Podkreślił, że obecny premier zajmuje się sprawami zagranicznymi, co uderza w interesy narodowe Polski, zapominając, że jego priorytetem powinna być sytuacja w kraju. „W międzyczasie Polacy borykają się z rosnącymi kosztami życia oraz brakiem stabilności w kluczowych inwestycjach,” dodał były wiceminister.
Przypomnienie o niefortunnych słowach
Romanowski, kończąc swoją wypowiedź, nawiązał również do wywiadu, który Donald Tusk przeprowadził w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia. W odpowiedzi na sytuację wojenną w Ukrainie, Tusk przypomniał o słowach węgierskiego premiera, który określił Władimira Putina jako uczciwego partnera. Tusk wskazał na różnice w działaniu i postawie liderów, co podkreśliło tezę o oderwaniu Tuska od realnych problemów w odniesieniu do polskiego społeczeństwa.
Podsumowując, Romanowski wyraził nadzieję, że w nadchodzących wyborach w 2025 roku mieszkańcy Polski dostrzegą potrzebę zmiany i ustalą nowe kierunki dla polskiej polityki, co ma być jego głównym celem.
Źródło/foto: Interia
