Giertych o zamachu stanu: „To symbol władzy Tuska”
Roman Giertych w ironiczny sposób skomentował decyzję prezesa Trybunału Konstytucyjnego, Bogdana Święczkowskiego, który ogłosił wszczęcie śledztwa w sprawie domniemanego zamachu stanu, którego autorami mogliby być politycy związani z opozycją. W swoim oświadczeniu Giertych stwierdził, że posłanki będą dzisiaj obecne w Sejmie w mundurach, co ma symbolizować rzekomą militarną dominację Donalda Tuska.
Szokujący komentarz Święczkowskiego
W środę, Bogdan Święczkowski przekazał informacje o postępowaniu prowadzonym przez zastępcę Prokuratora Generalnego, Michała Ostrowskiego, który zajął się podejrzeniem zamachu stanu. Wśród domniemanych sprawców wymieniono między innymi Donalda Tuska, marszałków Sejmu i Senatu, a także niektórych sędziów.
Wstęp do militarnych symboli
– Tak, to prawda, wprowadzamy zamach stanu. Zgodnie z decyzją kierownictwa klubu, dzisiaj wszystkie posłanki wystąpią w mundurach w Sejmie – powiedział Giertych dziennikarzom. Jak dodał, ma nadzieję, że „symbol ten” zostanie zrealizowany, podkreślając, że sytuacja w Polsce jest coraz bardziej militarna. Zwrócił uwagę na emocjonalne reakcje posłów z Prawa i Sprawiedliwości, które jego zdaniem świadczą o ich niepokoju.
Rozliczenia z PiS
Giertych nawiązał także do posłów PiS, porównując ich lamenty do „zawodzenia owiec prowadzących na rzeź”. – Nie ma żadnej rzezi, jest tylko Prawo i Sprawiedliwość. Rozliczenia z nimi już się zaczynają – dodał. Polityk zwrócił uwagę, że obecna sytuacja jest wynikiem długotrwałego procesu, który nieuchronnie doprowadzi do odpowiedzialności osób zaangażowanych w nepotyzm oraz nadużycia władzy.
Odpowiedź na zamach stanu
Podczas rozmowy poruszył również kwestię opóźnienia w ogłoszeniu zamachu stanu przez prezesa TK. Z jego perspektywy, zmiany w śledztwach oraz działania prokuratury doprowadziły do „psychologicznego przełamania”, odczuwanego przez polityków PiS jako zagrożenie dla ich pozycji.
Sprawa Zbigniewa Ziobro
W odniesieniu do Zbigniewa Ziobry, Giertych wyraził obawy o możliwość pomówienia z jego strony oraz zapowiedział wniosek o uchwałę Sejmu w sprawie uchwały immunitetu byłego ministra. Polityk ma nadzieję, że sprawa trafi do sądu, a jej przebieg będzie transparentny, z udziałem niezależnego biegłego oceniającego stan zdrowia Ziobry.
W konkluzji Giertych zauważył, że nawet w obliczu ewentualnego aresztowania, były minister sprawiedliwości mógłby liczyć na odpowiednią opiekę zdrowotną w warunkach izolacyjnych, co podkreśliło jego dotychczasową funkcję w systemie sprawiedliwości.
Źródło/foto: Polsat News
