Rodzina podejrzanego o brutalne zabójstwo 58-letniego proboszcza Kłobucka wydała emocjonalne oświadczenie, w którym zwraca się do mieszkańców miasta oraz bliskich zmarłego kapłana. „Z całego serca przepraszamy” – napisała rodzina, wyrażając swoje ogromne współczucie i niewyobrażalny żal w związku z tragicznymi wydarzeniami. W swoim apelu rodzina wezwała również do powstrzymania się od przedwczesnych osądów i wykorzystywania tragedii w debacie publicznej.
Zatrzymanie podejrzanego
W rezultacie morderstwa, do którego doszło w parafii pw. Matki Boskiej Fatimskiej, policja wkrótce po zbrodni aresztowała 52-letniego byłego policjanta. Mężczyzna, który usłyszał zarzuty zabójstwa i rozboju, przyznał się do winy, jednak odmówił podania motywów swojego czynu. Rodzina zatrzymanego Tomasza J. wyraziła żal i przeprosiny wobec wszystkich dotkniętych tragedią.
Apel metropolity
W obliczu tej strasznej sytuacji głos zabrał również abp Wacław Depo, metropolita częstochowski. Zaznaczył, że wiadomość o śmierci proboszcza wstrząsnęła całym środowiskiem, a on sam apeluje o modlitwę oraz powstrzymanie się od szkodliwych osądów. „Czekajmy na wyjaśnienie motywów działania sprawcy i ustalenie przyczyn tego przerażającego czynu, by móc obiektywnie ocenić sytuację” – podkreślił.
Przebieg zdarzeń
Ksiądz Grzegorz został znaleziony martwy w piwnicy plebanii w czwartek wieczorem. Po otrzymaniu zgłoszenia o awanturze, służby poczyniły niezbędne kroki, aby ustalić przebieg wydarzeń. Jak ustalono, Tomasz J. był wcześniej wydalony ze służby policyjnej w 2001 roku. Istnieje przypuszczenie, że motywem zbrodni mogła być kradzież pieniędzy, ponieważ kapłan wspominał o związanych z kolędą funduszach w wysokości około 80 tysięcy złotych. Inna teza zakłada ewentualne „osobiste zatargi” między proboszczem a podejrzanym.
Na podstawie decyzji Sądu Rejonowego w Częstochowie, Tomasz J. został aresztowany na okres trzech miesięcy. Grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Źródło/foto: Interia