Bayern Monachium, lider niemieckiej Bundesligi, odniósł nieoczekiwaną, choć dramatyczną wygraną nad beniaminkiem Holstein Kilonia, wygrywając 4:3 w 20. kolejce. Bawarczycy bezlitośnie zaczęli mecz, prowadząc już 4:0, jednak w końcówce musieli się mocno napracować, by utrzymać zdobyte trzy punkty. Harry Kane potwierdził swoją klasę, strzelając dwa gole w swoim 50. występie w Bundeslidze, co dało mu łącznie 55 bramek — nikt wcześniej nie osiągnął takiego wyniku tak szybko.
DRAMAT W MONACHIUM
Pierwsza połowa i początek drugiej części spotkania trwały w sposób, który mógłby zniechęcić każdego kibica drużyny gości. Bayern, mający przed sobą prawie pewne zwycięstwo, objął prowadzenie dzięki Jamalowi Musiali w 19. minucie, a następnie Harry Kane dwukrotnie zaskoczył rywali, zdobywając bramki głową w doliczonym czasie pierwszej połowy oraz tuż po przerwie. W 54. minucie Serge Gnabry dopełnił obrazu dominacji gospodarzy, trafiając do siatki.
CO SIĘ WYDARZYŁO POTEM?
Jednakże na tym przyjemności dla kibiców Bayernu się nie skończyły. Trener Vincent Kompany postanowił, że czas na zmiany, i zdjął z boiska Kane’a oraz Kingsleya Comana. To okazało się być kluczowym momentem w meczu, ponieważ Holstein Kilonia zaczęła odrabiać straty. W 62. minucie Finn Porath strzelił gola dla gości, a w doliczonym czasie gry Steven Skrzybski, wchodząc z ławki, zdobył dwa trafienia, co dodało dramaturgii spotkaniu. Mimo to Bayern obronił swoje zwycięstwo.
KANE NA SZCZYCIE KLASYFIKACJI STRZELCÓW
Wydaje się, że Harry Kane nie ma sobie równych w tegorocznych rozgrywkach. Brytyjski napastnik z 19 golami na koncie zdecydowanie przewodzi w klasyfikacji strzelców, wyprzedzając Egipcjanina Omara Marmousha o cztery trafienia. Żeby sytuacja była jeszcze ciekawsza, Marmoush nie powiększy już swojego dorobku, gdyż niedawno podpisał kontrakt z Manchesterem City, co tylko podkreśla dominację Kane’a w Bundeslidze.
Angielski napastnik, który przybył do Bayernu latem 2023, może być dumny, gdyż osiągnął niespotykany wynik w pierwszych pięćdziesięciu meczach rozgrywek, stając się najskuteczniejszym zawodnikiem w historii Bundesligi. – Jego jakość jest po prostu niezwykła – wyznał trener Kompany na konferencji prasowej. Kto wie, może w tym sezonie zobaczymy jeszcze wiele emocjonujących zwrotów akcji w wykonaniu tego utalentowanego snajpera.
