Rynek mieszkaniowy wciąż przeżywa prawdziwy boom. Deweloper Dom Development osiąga niespotykane wyniki, sprzedając ponad tysiąc lokali w zaledwie trzy miesiące. Na koniec pierwszego kwartału bieżącego roku firma ogłosiła zysk wynoszący 148,4 mln zł, co może budzić ogromne zainteresowanie.
WZROST PRZYCHODÓW I MARŻY
Przychody dewelopera wyniosły 741,9 mln zł, co stanowi znaczący wzrost w porównaniu do tego samego okresu 2024 roku, kiedy to zarobki firmy wyniosły 705,9 mln zł. Marża brutto ze sprzedaży wzrosła do 34,2 proc., co dobrze wróży na przyszłość w kontekście dalszych inwestycji.
Średnia wartość transakcji wyniosła 818 tys. zł brutto, co jest niewielkim spadkiem w porównaniu do ubiegłego roku, kiedy to osiągnęła poziom 829 tys. zł. W ciągu analizowanego okresu klienci odebrali klucze do 984 mieszkań, co jest dobrym wynikiem na tle panującej sytuacji na rynku.
PLANY ROZWOJOWE I BUDOWY
— Stawiamy na dalszy rozwój na wszystkich rynkach, na których jesteśmy obecni — zapewnia prezes Mikołaj Konopka, dodając, że oferta sprzedaży wzrosła o 39 proc. w porównaniu do poprzedniego roku. To ambitne podejście może przynieść efekty w postaci jeszcze lepszych wyników finansowych.
Na koniec marca firma miała w budowie ponad 8 tys. lokali, z czego już 58 proc. znalazło swoich nabywców. Dodatkowo, deweloper posiada ponad 5 tys. mieszkań, które zostały sprzedane, ale jeszcze nie przekazane nowym właścicielom, o łącznej wartości 3,8 mld zł.
LEPSZY DOSTĘP DO KREDYTÓW?
— Rozpoczęte w maju obniżki stóp procentowych mogą zwiększyć dostępność kredytów hipotecznych, co powinno przyczynić się do wzrostu popytu w kolejnych kwartach — prognozuje Konopka. Czyżby więc nadchodziły dla potencjalnych nabywców lepsze czasy? Czas pokaże, wiec warto obserwować rozwój wypadków na rynku mieszkaniowym.