Dzisiaj jest 15 listopada 2024 r.
Chcę dodać własny artykuł

Rekordowe kolejki do lekarzy: Pacjenci czekają ponad dwa lata na wizytę

Na dzisiejszym posiedzeniu rządu minister zdrowia Izabela Leszczyna zaprezentuje plan reform w ochronie zdrowia. W programie obrad znajdzie się również kwestia zmiany w systemie rozliczania składek na ubezpieczenie zdrowotne. Sytuacja finansowa placówek medycznych stale się pogarsza, a kolejki do specjalistów osiągają rekordowe długości. W niektórych placówkach czas oczekiwania na wizytę lub zabieg wynosi ponad dwa lata.

Kluczowym elementem reformy, nad którą obecnie pracuje Ministerstwo Zdrowia, jest nowa organizacja szpitali. Na zlecenie Izabeli Leszczyny zespół ekspertów opracował zmiany w tzw. sieci szpitali, które przewidują ich łączenie.

Pozostałe filary tej koncepcji to: deregulacja, transformacja oraz odwrócona piramida świadczeń. Oznacza to, że więcej usług medycznych będzie udzielanych w ramach ambulatoryjnej opieki specjalistycznej oraz podstawowej opieki zdrowotnej, a mniej w szpitalach.

Rząd rozważa różne sposoby na poprawę finansowania ochrony zdrowia. Jak wskazują dane Narodowego Funduszu Zdrowia dotyczące 2023 roku oraz pierwszego kwartału 2024, czas oczekiwania na wizyty u lekarzy nigdy nie był tak długi.

Najtrudniejsza sytuacja panuje w poradniach specjalistycznych, takich jak endokrynologiczna, gastroenterologiczna, kardiologiczna, okulistyczna i alergologiczna. Połowa pacjentów stabilnych na wizytę u endokrynologa czekała 190 dni lub dłużej, co oznacza ponad półtora roku (mediana średniego czasu oczekiwania wyniosła 190 dni). Na gastroenterologa czekało 153 dni, a na kardiologa — 110 dni. Czas oczekiwania w poradniach okulistycznej i alergologicznej wyniósł odpowiednio 86 i 79 dni.

Warto jednak zaznaczyć, że w porównaniu do lat 2021 i 2022 czas oczekiwania na wizyty u różnych specjalistów wydłużył się od kilkunastu dni do nawet miesiąca.

Pacjenci potrzebujący leczenia szpitalnego również doświadczają długich czasów oczekiwania. Najdłużej czekali na przyjęcie do oddziałów otorynolaryngologicznych, chirurgii urazowo-ortopedycznej, neurochirurgicznych, gastroenterologicznych oraz reumatologicznych. Połowa pacjentów na oddział otorynolaryngologiczny czekała 124 dni lub dłużej. Na chirurgię urazowo-ortopedyczną średni czas oczekiwania wynosił 79 dni, a na neurochirurgię i gastroenterologię — po 60 dni. Na oddział reumatologiczny czekało się 56 dni.

To dane uśrednione, a w indywidualnych przypadkach sytuacja jest jeszcze gorsza. Na przykład, jak relacjonuje Radio TOK FM, w Szpitalu Uniwersyteckim nr 1 w Bydgoszczy pacjenci stabilni mogą umówić się na wizytę dopiero za 19 miesięcy. Jeszcze bardziej niepokojące są wiadomości z Szpitala Uniwersyteckiego nr 2, gdzie pacjent ze skierowaniem opisanym jako „stabilny” będzie musiał czekać 1005 dni, co przekłada się na ponad dwa i pół roku.

Jednocześnie finansowa kondycja szpitali wciąż się pogarsza. Niedawno przedstawiciele szpitali powiatowych poinformowali premiera, że jeszcze w bieżącym roku w systemie ochrony zdrowia zabraknie około 15 miliardów złotych. Federacja Przedsiębiorców Polskich ma jeszcze bardziej pesymistyczne prognozy — aby system w 2025 roku funkcjonował na obecnym poziomie, potrzebne będzie dodatkowe 27 miliardów złotych, a w 2026 roku — 41 miliardów złotych.

Czy nadchodzi rewolucja w zakresie e-recept? Wprowadzenie nowych rozwiązań mogłoby znacznie ułatwić życie pacjentom.

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 Comments
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie