Stany Zjednoczone drugi rok z rzędu zanotowali rekordową ilość sprzedaży broni palnej. Przyczyniają się do tego ludzie kupujący swój pierwszy pistolet czy karabin. Sprzedawcy broni uzasadniają zwiększony popyt między innymi pandemią i niepokojami społecznymi.
Sprzedawcy broni twierdzą że wiele osób chce przejąć kontrolę nad ochroną swojej rodziny. Kieruje nimi niepewność, lęk i brak poczucia bezpieczeństwa. Są pośród nich ludzie różnych ras i narodowości. Również osoby z różnych środowisk politycznych.
Ilość sprzedaży wzmacnia obecnie też obawa, że w związku z nasileniem w ostatnim czasie masowych strzelanin Kongres uchwali prawo utrudniające zakup broni. W związku z tym w późniejszym czasie mogą być trudności z nabyciem.
„Widzimy ten trend często, kiedy dochodzi do masowych strzelanin. Ludzie zaczynają gromadzić zapasy broni ze strachu, że rząd ograniczy prawa do broni” – mówi James Densley, współzałożyciel Violence Project, bezpartyjnego centrum badawczego, które monitoruje masowe strzelaniny w USA.
Tymczasem właścicielka sklepu z bronią Redstone Firearms w Burbank, w Kalifornii, Geneva Solomon twierdzi, że zarówno sprzedaż jak też zapisy na szkolenie związane z posiadaniem broni palnej wzrosły. W ciągu ostatniego roku, zauważyła zwiększone zainteresowanie wśród czarnoskórych kobiet. Uzasadniała to po części napiętymi relacjami między osobami czarnoskórymi a policją.
Wzmożony popyt na broń palną potwierdzają też dane FBI ilustrujące wnioski o sprawdzenie przeszłości kryminalnej osób, które chcą dokonać legalnie zakupu. Z cytowanych przez NPR statystyk wynika, że w tygodniu od 15 do 21 marca FBI zarejestrowało najwięcej od 1998 roku, aż 1,218,002 przypadków.
„W styczniu br. dokonano ich 4 mln, a w styczniu minionego roku, było ich 2,7 mln. Natomiast w lutym 2021 roku zgłoszono 3,4 mln wniosków o sprawdzenie; podczas gdy w lutym 2020 roku 2,8 mln. W marcu 2021 roku FBI zakończyło prawie 4,7 przypadków sprawdzeń przeszłości kryminalnej” – informuje NPR.
Rzecznik FBI przytoczył, że służby zajmujące się tym zagadnieniem „nie chcą spekulować na temat czynników, które powodują wzrost lub spadek ilości sprawdzeń przeszłości kryminalnej w związku z bronią palną.”
źródło :pap.pl
