Rzecznik Praw Obywatelskich (RPO) zwraca uwagę na niewystarczający poziom upowszechnienia Reguł z Bangkoku, które odnoszą się do traktowania kobiet pozbawionych wolności. W obliczu rosnącej liczby osadzonych kobiet, ich sytuacja wymaga większej uwagi. RPO apeluje o szersze rozpowszechnienie tych zasad.
Reguły Z Bangkoku – Nowość W Polskim Systemie
Reguły z Bangkoku stanowią pierwszy dokument opracowany przez ONZ, określający standardy dotyczące kobiet w zakładach karnych. W Polsce, w której liczba kobiet w więzieniach wzrosła, wiedza na temat tych zasad pozostaje na bardzo niskim poziomie. RPO podkreśla konieczność edukacji personelu więziennego oraz organów wymiaru sprawiedliwości, by zapewnić lepsze warunki więzienne dla tej grupy.
Apel O Wdrożenie Reguł
Raporty ONZ oraz instytucji europejskich wskazują na konieczność wdrożenia Reguł z Bangkoku, uwzględniając specyficzne potrzeby osadzonych kobiet. Zawierają one m.in. zalecenie o oddzieleniu kobiet od mężczyzn oraz zapewnieniu dostosowanej opieki medycznej. W związku z tym RPO wniosk od Rząd o włączenie reguł do programów szkoleniowych dla pracowników instytucji wymiaru sprawiedliwości. Szczególnie istotna jest współpraca z organizacjami pozarządowymi, które mogą wspierać działania na rzecz upowszechnienia wiedzy o Regułach.
Reakcja Ministerstwa Sprawiedliwości
Wiceminister sprawiedliwości Maria Ejchart poinformowała, że Ministerstwo Sprawiedliwości przetłumaczyło Reguły i planuje podjąć odpowiednie działania w celu ich szerszego rozpowszechnienia. Polska wersja dokumentu została przekazana RPO, aby mogła służyć w pracy na rzecz poprawy warunków w więzieniach.
Walcząc O Lepsze Traktowanie Kobiet
Rzecznik Praw Obywatelskich nieustannie walczy o lepsze traktowanie kobiet przebywających w polskich więzieniach, akcentując znaczenie międzynarodowych standardów. Po przetłumaczeniu Reguł z Bangkoku przez Ministerstwo Sprawiedliwości, kluczowym krokiem będzie ich praktyczne wdrożenie oraz odpowiednia edukacja służb. Czy sytuacja osadzonych kobiet w Polsce wreszcie się poprawi? Okaże się. Społeczeństwo ma prawo dociekać, czy nowo wprowadzone zasady rzeczywiście przełożą się na polepszenie warunków ich życia w zakładach karnych.
Źródło/foto: Onet.pl Tomasz Gzell / PAP