Europejski Urząd do Spraw Zwalczania Nadużyć Finansowych (OLAF) zakończył śledztwo dotyczące nieprawidłowości przy zakupie generatorów prądu dla Ukrainy, które miały miejsce w czasie rządów Prawa i Sprawiedliwości. Przeprowadzono je na zlecenie Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (RARS). W trakcie dochodzenia ujawniono m.in. praktyki związane z sztucznym zawyżaniem cen oraz faworyzowaniem powiązanych firm, jak poinformował unijny komisarz Piotr Serafin.
Utrudnienia w Dochodzeniu i Defraudacja Funduszy
Serafin, który ogłosił wyniki śledztwa na platformie X, nie omieszkał także zwrócić uwagi na trudności, jakie napotkał OLAF podczas prowadzenia dochodzenia, oraz na przypadki defraudacji europejskich funduszy.
Rekomendacje OLAF-u
W oficjalnym komunikacie OLAF podkreślił, że zaleca odzyskanie ponad 91 milionów euro, które miały być przeznaczone na zakup i dostawy generatorów dla regionów Ukrainy borykających się z niedoborami energii elektrycznej. Mowa o projekcie finansowanym z funduszy Unii Europejskiej, którego całkowity budżet wynosił 114 milionów euro, a zarządzanym przez RARS.
„Zgromadzone dowody ujawniły, iż doszło do zawyżania cen, braku konkurencji oraz udzielania niewłaściwych korzyści niektórym wykonawcom. RARS odmówił współpracy z OLAF-em w trakcie dochodzenia, mimo że zobowiązania te wynikały z umowy o dotację UE podpisanej w styczniu 2023 roku” — zaznaczył urząd w swoim komunikacie.
Zabezpieczenie Funduszy
Oprócz zalecenia zwrotu 91 milionów euro, OLAF dokonał także zabezpieczenia 22 milionów euro przed możliwym „niesłusznym wydaniem”. Wydaje się, że ta sprawa jeszcze długo nie odejdzie w zapomnienie, a działania OLAF-u mogą wpłynąć na dalsze losy RARS oraz osób odpowiedzialnych za te kontrowersyjne decyzje.
