W najnowszym badaniu przeprowadzonym przez Instytut Badań Pollster zleconym przez „Super Express” Polacy jako towarzysza w noc sylwestrową najczęściej wybierają Rafała Trzaskowskiego, kandydata Koalicji Obywatelskiej na urząd prezydenta. Aż 35 proc. respondentów wskazało na Trzaskowskiego jako osobę, z którą chcieliby przywitać Nowy Rok. Gdzież, jeśli nie w sylwestrowe uniesienia, można odzwierciedlić swoje preferencje polityczne? Na drugim miejscu znalazł się Karol Nawrocki z Prawa i Sprawiedliwości, który zdobył 20 proc. Z podium spogląda na nas Sławomir Mentzen, reprezentant Konfederacji, z 18 proc. głosów.
NA KOŃCU LISTY MARZECJakubiak
W dalszej kolejności znalazły się Magdalena Biejat z Lewicy oraz Szymon Hołownia, którzy obaj uzyskali poparcie na poziomie 11 proc. Marek Jakubiak, wujek dobrej rady, zakończył stawkę, zdobywając zaledwie 5 proc. wyprzedzając tym samym część polskiej elity, która i tak zadowoliłaby się szampanem podawanym bez gładkiego wytrawienia politycznych tradycji.
CO ONI MYŚLĄ?
Eksperci, rozmawiając z „Super Expressem”, zwracają uwagę, że wyniki tego nietypowego sondażu odzwierciedlają obecne preferencje polityczne Polaków. Dr Mirosław Oczkoś, specjalista od marketingu politycznego, podkreśla, że pytanie o towarzyszącego podczas sylwestra to nie tylko czysta zabawa, ale istotna deklaracja sympatii. „Kiedyś w USA istniało pytanie: 'czy kupiłbyś używany samochód od tego kandydata?’, zatem badanie, 'z kim bym się napił szampana’, to ciekawy miernik poparcia” — ocenia Oczkoś.
SYMPATIE POLITYCZNE WCIĄŻ W GRZE
Politolog Kazimierz Kika zauważa, że Polacy bez wahania łączą swoje sympatie polityczne z wyborem towarzysza do świętowania. Jak wskazuje, podobne preferencje mogłyby się również pojawić w innych sytuacjach towarzyskich, takich jak wspólne wakacje. Kiedy polityka staje się częścią życia towarzyskiego, kto wie, może i w przyszłości będziemy mieli sylwestrowe balangi z politycznymi gwiazdami na pierwszym planie.
Badanie Pollster miało miejsce w dniach 10-11 grudnia i obejmowało 1005 dorosłych Polaków. Cóż, na sylwestrze się poznaje, a witając Nowy Rok, mamy możliwość nie tylko zabawy, ale i przemyślenia własnych politycznych wyborów. Takie czasy!