W najnowszym badaniu zaufania do polityków przeprowadzonym przez IBRiS dla Onetu, Rafał Trzaskowski przekroczył próg 50 proc. W trakcie wiecu w Gnieźnie odniósł się do swojego wyniku, określając go jako „nieprawdopodobne obciążenie i zobowiązanie”.
WZROST ZAUFANIA TRZASKOWSKIEGO
Rafał Trzaskowski zajmuje pierwsze miejsce w kwietniowym rankingu zaufania, osiągając wynik 50 proc. (25,3 proc. badanych zdecydowanie ufa mu, a 24,7 proc. raczej ufa). Oznacza to wzrost o 4 punkty procentowe w porównaniu do ostatniego miesiąca. Z informacji wynika, że 43,3 proc. respondentów ma negatywne zdanie o prezydencie Warszawy (spadek o 3 punkty proc.), a 6,7 proc. pozostaje neutralnych wobec jego osoby (spadek o 1 punkt proc.). Tak wysoka wartość zaufania jest rzadkością w historii badań IBRiS, które prowadzone są od dekady. W 2017 roku Andrzej Duda jako pierwszy przekroczył tę magiczną granicę, a w 2020 roku zaufanie Polaków przez krótki czas zyskał ówczesny minister zdrowia Łukasz Szumowski. Na początku 2024 roku z kolei Szymon Hołownia zdobył popularność jako nowy marszałek Sejmu, również osiągając ten milestone.
WIARA W POLITYKÓW
— To nieprawdopodobne obciążenie i zobowiązanie. Ale jest to również nadzieja — zaznaczył Trzaskowski na wiecu w Gnieźnie. — To nas nastraja i daje poczucie, że słowa, które kierujemy do was, znajdują odbiorców. Politycy gotowi do współpracy mogą liczyć na zaufanie, co stanowi najlepszą motywację do działania. To utwierdza nas w przekonaniu, że idziemy w dobrym kierunku — dodał.
Warto się zastanowić, jak ten wynik wpłynie na przyszłość Trzaskowskiego w polityce. Rośnie napięcie przed zbliżającymi się wyborami, a wynik sondażu świadczy o rosnącej presji na liderów politycznych, by zaspokoić oczekiwania społeczeństwa. Dziś, bardziej niż kiedykolwiek, niezbędna jest odpowiedzialność i umiejętność przekonywania do swoich idei.
Źródło/foto: Onet.pl PAP/Krzysztof Ćwik
