W kontekście możliwych prawyborów w Prawie i Sprawiedliwości rozmowy o kandydatach na prezydenta Polski stają się coraz bardziej intensywne. Politolożka prof. Agnieszka Kasińska-Metryka zauważa, że dotychczasowe praktyki partii sugerują, iż decyzje dotyczące kandydatów rzadko zapadają na innym poziomie niż u samego prezesa. W kontekście polityki migracyjnej premier Morawiecki i jego zapowiedzi mogą istotnie wpłynąć na to, kto ostatecznie stanie w szranki z obecnym prezydentem. Prof. Jarosław Flis dodaje, że w ramach Koalicji Obywatelskiej też toczy się złożona gra interesów.
PRAWYBORY JAKO RYZYKO
Prof. Flis uwagę zwraca na fakt, że to, co obecnie wydaje się projektem, wciąż jest w fazie przymiarek. Wcześniejsze przykłady, jak ten z 2010 roku, kiedy Bronisław Komorowski wygrał prawybory w PO, mogą nie być kolejnym dowodem na przewidywalność tego typu procedur. Jak wskazuje socjolog, prawybory nie zawsze prowadzą do sukcesu i mogą wywołać więcej kontrowersji, gdy liczba kandydatów jest spora. PiS ma rozważać cztery nazwiska: Tobiasz Bocheński, Mariusz Błaszczak, Marcin Przydacz oraz Karol Nawrocki. Wszyscy oni mają swoje zalety, ale także znaczące słabości.
GŁOS PREZESA JEDYNYM GŁOSEM
Według prof. Kasińskiej-Metryki, ewentualne prawybory w PiS będą dobrze kontrolowane przez liderów, a ich przebieg nie pozostawia przestrzeni dla nieprzewidywalności. Jej zdaniem, Mariusz Błaszczak mógłby mieć największe szanse na zdobycie nominacji dzięki swojemu doświadczeniu i rozpoznawalności, co czyni go rozpoznawalnym graczem w politycznej grze. W dodatku, badania pokazują, że nawet niewielkie wsparcie dla nieznanego kandydata może skończyć się sukcesem w trudnych warunkach wyborczych.
MOŻLIWE KANDYDATURY KOALICJI OBYWATELSKIEJ
W międzyczasie, Koalicja Obywatelska planuje zdradzić swojego kandydata na początku grudnia, a w grze wymienia się dwa istotne nazwiska: Rafał Trzaskowski oraz Radosław Sikorski. Choć Trzaskowski był wcześniej preferowany, zmiana tonacji w debacie migracyjnej może sprzyjać Sikorskiemu jako bardziej odpowiedniemu do aktualnej retoryki. Prof. Flis zauważa, że decyzje w obozie przeciwnym będą w dużej mierze determīnowane koniecznością odpowiedniego reagowania na kroki podejmowane przez konkurencję.
Potencjalne łączenia sił i zmiany w strategii wyborczej mogą wprowadzić nieprzewidywalność w sytuacji politycznej, a takie nazwiska jak Szymon Hołownia i Agnieszka Dziemianowicz-Bąk również mogą zaskoczyć w nadchodzącej kampanii. Jakkolwiek, każdy z kandydatów, w tym Sławomir Mentzen z Konfederacji, będzie musiał stawić czoła wyzwaniom, jakie niesie ze sobą polityczna walka. Jak zauważa prof. Kasińska-Metryka, nie można doceniać roli kobiet w tej rozgrywce; Lewica może postawić na kandydatkę, aby podkreślić swoją odrębność od reszty kandydatów.
POLITYKA MIGRACYJNA JAKO KATALIZATOR ZMIAN
Polityczna atmosfera związana z migracjami zyskała na aktualności, szczególnie dzięki niedawno przedstawionym pomysłom przez Donalda Tuska. Jego strategia, choć potencjalnie kontrowersyjna, stawia PiS w trudnej sytuacji, zmuszając ich do zbalansowania własnych postulatów z koniecznością reagowania na rosnące napięcie społeczne. Prof. Flis stwierdza, że kampania prezydencka może być pełna nieprzewidzianych zwrotów akcji, co sprawia, że prognozowanie wyników staje się wręcz niemożliwe.
Wybory prezydenckie w Polsce są nieprzewidywalne, a każda strategia może okazać się kluczem do sukcesu lub porażki w nadchodzących zmaganiach politycznych.