Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych, podjął trudną misję zdobycia poparcia w prawyborach Koalicji Obywatelskiej w Łodzi – mieście, w którym większość uczniów nie uczęszcza na lekcje religii. Tymczasem Hanna Zdanowska, prezydent Łodzi i liderka lokalnej Platformy Obywatelskiej, publicznie wyraziła swoje poparcie dla jego konkurenta. Czy ta kampanijna podróż miała szansę na sukces? Postanowiliśmy przyjrzeć się spotkaniu Sikorskiego z mieszkańcami oraz działaczami KO.
WAŻNY MOMENT W ŁODZI
W czasie środowego spotkania, kilku młodych demonstrantów, identyfikujących się jako „Łódzka Intifada”, głośno wyrażało swoje niezadowolenie, wzywając do zakończenia okupacji Palestyny przez Izrael. Incydent ten przyciągnął największą uwagę, ale nie umniejsza to znaczenia samego wydarzenia dla Sikorskiego, który odwiedza kolejne miasta, by ubiegać się o nominację swojej partii na kandydata w nadchodzących wyborach prezydenckich.
Wybór Łodzi, rządzonej od lat przez PO/KO, odzwierciedla przemyślane posunięcie Sikorskiego. Miasto, w którym zrealizowano programy samorządowej edukacji seksualnej, a lekcje religii prowadzone są w minimalnym wymiarze, wydaje się mało sprzyjającym środowiskiem dla konserwatysty. Warto zatem zastanowić się, dlaczego minister postanowił postawić właśnie na to miejsce.
WYZWANIA POLITYCZNE
Wrażenie, że Sikorski wkracza w „paszczę lwa”, potęgowały wcześniejsze wypowiedzi lokalnych polityków. Zdanowska już w minioną niedzielę ogłosiła, że wspiera Trzaskowskiego, co doprowadziło do jeszcze większej różnicy w obozie KO. Większość łódzkich działaczy KO również opowiedziała się za Trzaskowskim, w czym wyróżnia się jedynie Aleksandra Wiśniewska – posłanka związana z Sikorskim, która towarzyszyła mu podczas spotkania.
W trakcie wydarzenia, które odbyło się w jednym z popularnych klubów na ulicy Piotrkowskiej, Sikorski starał się przyciągnąć uwagę łodzian. Wykazał zainteresowanie rozwojem infrastruktury kolejowej, a jednocześnie próbował zerwać z wizerunkiem konserwatysty, obiecując wsparcie dla związków partnerskich oraz bezpieczeństwa kobiet.
MIĘDZYNARODOWE TEMATY W AGENDA
Minister zyskał brawa, kiedy poruszał temat odbudowy Ukrainy po wojnie, odnosząc się do zamrożonych aktywów rosyjskich w zachodnich bankach. Jednak nie wszyscy uczestnicy byli zachwyceni jego wystąpieniem. Niektórzy podkreślali, że Trzaskowski ma znacznie większy zasięg i dynamikę w podejściu do polityki niż Sikorski.
Pojawili się także przedstawiciele Zielonych, którzy zadali pytania dotyczące praw zwierząt. Sikorski nie zawiódł, deklarując swoje wsparcie dla zakazu hodowli zwierząt futerkowych i wyrażając niezadowolenie z tego, że ktoś mógłby nosić futro od rosyjskiego oligarchy. Jego reakcja na te pytania wskazała na szczerość w podejściu do ekologicznych kwestii, które zyskują na znaczeniu w polskiej polityce.
Spotkanie w Łodzi ukazało skomplikowaną mozaikę politycznych sojuszy, ambicji i napięć, które będą miały wpływ na nadchodzące wybory prezydenckie. Radosław Sikorski stara się przebić przez wyzwania, jakie stawia przed nim jego otoczenie, ale czy da radę zdobyć zaufanie w tak nieprzyjaznym środowisku? Czas pokaże.