Władimir Putin przybył w poniedziałek do Mongolii, kraju będącego członkiem Międzynarodowego Trybunału Karnego (MTK), który w ubiegłym roku wydał nakaz aresztowania prezydenta Rosji. To pierwsza taka wizyta rosyjskiego lidera po ogłoszeniu decyzji haskiego trybunału. Organizacja Human Rights Watch (HRW) zaapelowała o zatrzymanie Putina, podobnie jak wcześniej zrobiono to ze strony Kijowa.
Samolot z Putin na pokładzie wylądował w Ułan Bator, gdzie formalnie powinien zostać zatrzymany. Kreml skarży się na to, że przywódca Rosji jest oskarżany przez MTK o bezprawną deportację ukraińskich dzieci. W zeszłym tygodniu haski trybunał przypomniał wszystkim państwom członkowskim o obowiązku zatrzymywania osób poszukiwanych przez sąd. Władze w Kijowie wezwały rząd Mongolii do aresztowania Putina w związku z jego wizytą.
WIZYTA W MONGOLII
W ostatnich dniach Kreml zapewniał, że nie obawia się zatrzymania prezydenta podczas tej podróży. Rosyjskie media intensywnie relacjonują wizytę Putina, informując, że został on powitany przez kompanię honorową. Przez dwa dni rosyjski przywódca spotka się z prezydentem Mongolii, Uchnaagijnem Chürelsüchem.
DODATKOWE INFORMACJE
Putin opuścił lotnisko w limuzynie aurus, która jest jego głównym środkiem transportu podczas zagranicznych podróży. Jego auto otoczone było honorową eskortą motocykli. Agencja AFP zaznacza, że ta wizyta Putina do Mongolii jest pierwszą po wydaniu nakazu przez MTK w Hadze.
W marcu ubiegłego roku Międzynarodowy Trybunał Karny wydał nakaz aresztowania Władimira Putina w związku z odpowiedzialnością za zbrodnie wojenne w Ukrainie. Przewodniczącym Izby, która przygotowała ten nakaz, był Polak, prof. Piotr Hofmański. W oficjalnym komunikacie MTK wskazano na „bezprawną deportację i przesiedlenia, w tym dzieci, z terytoriów Ukrainy okupowanych przez Rosję”. Ukraińskie władze podkreślają, że tysiące dzieci zostało przymusowo wywiezionych z sierocińców i innych placówek po zajęciu przez siły rosyjskie tych obszarów w 2022 roku.
Źródła: AFP, TASS
Bądź na bieżąco i dołącz do grona ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage. Polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj nasze artykuły!
Źródło/foto: Interia