Podczas konferencji prasowej, podsumowującej szczyt BRICS w Kazaniu, Władimir Putin wyraził jest gotowość do rozważenia wszelkich możliwych opcji pokojowych w związku z wojną w Ukrainie, zaznaczając, że należy bazować na aktualnej sytuacji na froncie. Prezydent Rosji stwierdził, że „piłka jest po stronie Kijowa”, co sugeruje, że to Ukraina powinna podjąć kolejne kroki w kierunku zakończenia konfliktu.
Putin o dążeniu do pokoju
Putin podkreślił, że wszystkie państwa członkowskie BRICS dążą do jak najszybszego zakończenia wojny w Ukrainie, najlepiej poprzez środki pokojowe. Mówiąc o możliwości negocjacji, dodał: „Jesteśmy gotowi rozważyć wszelkie opcje porozumień pokojowych w oparciu o realia w terenie. I nie jesteśmy gotowi na nic innego.”
Propozycja z Kijowa
W kontekście rozmów, Putin nawiązał do wrześniowego spotkania Zgromadzenia Ogólnego ONZ, gdzie przedstawiciel Turcji miał otrzymać od Ukrainy pewną propozycję dla Rosji. Kreml przekazał tę informację, jednak rosyjski przywódca nie ujawnił, na czym miałaby polegać ta oferta. Zaznaczył, że negocjacje między Moskwą a Kijowem powinny prowadzić do odwołania stanu wojennego w Ukrainie i przeprowadzenia wyborów, dodając: „Najwyraźniej nie są na to gotowi. Piłka jest po ich stronie.”
Plan zwycięstwa Ukrainy
Wołodymyr Zełenski, prezydent Ukrainy, od ponad miesiąca przedstawia plan zwycięstwa, który mimo że pozostaje w dużej części tajemnicą, obejmuje takie propozycje jak zaproszenie do NATO i wzmocnienie ukraińskiej obrony. Szczegóły planu znają m.in. prezydent USA Joe Biden, premier Włoch Giorgia Meloni oraz papież Franciszek. Zełenski omówił warunki, na jakich Kijów chce zakończyć wojnę z Rosją, także przed ukraińskim parlamentem.
Doradca szefa Kancelarii Prezydenta Ukrainy, Mychajło Podolak, zaznaczył, że plan nie zakłada odzyskania wszystkich okupowanych terenów wyłącznie za pomocą działań militarnych, co może sugerować, że Kijów również rozważa inne formy rozwiązania konfliktu.
Źródło/foto: Interia
