Władimir Putin spotkał się z członkami Rady Bezpieczeństwa Rosji, aby omówić zaprzysiężenie Donalda Trumpa na prezydenta USA. Przekazał, że oczekuje dialogu z Waszyngtonem na zasadach równości, jednocześnie podkreślając, że Moskwa będzie kontynuować walce o swoje interesy w kontekście konfliktu z Ukrainą. W trakcie rozmowy Putin nie szczędził pochwał dla Trumpa, wskazując na jego męstwo oraz „przekonywujące zwycięstwo” w wyborach.
DIALOG Z NOWĄ ADMINISTRACJĄ
Na czwartkowym posiedzeniu, Siergiej Ławrow, szef rosyjskiego MSZ, zapewnił, że Trump postrzega kwestię wojny w Ukrainie za kluczowy element swojej polityki zagranicznej. Władimir Putin dodał, że Trump oraz jego zespół wyrazili chęć wznowienia bezpośrednich kontaktów z Rosją oraz konieczność podjęcia działań, by uniknąć konfliktu o globalnym zasięgu.
OTWARTOŚĆ NA TEMAT KONFLIKTU UKRAIŃSKIEGO
Zgodnie z informacjami rządowej agencji TASS, Putin gratulował Trumpowi objęcia prezydentury i po raz kolejny podkreślał potrzebę otwartości na dialog w sprawie ukraińskiego konfliktu, jednak z zastrzeżeniem usunięcia kwestii, które doprowadziły do sytuacji kryzysowej. W kontekście Ukrainy, Putin mówił o dążeniu do długotrwałego pokoju, podkreślając poszanowanie interesów wszystkich narodów regionu, dodając, że Rosja będzie walczyć o swoje interesy.
SPECJALNA OPERACJA WOJSKOWA
Kreml od prawie trzech lat określa inwazję na Ukrainę mianem „specjalnej operacji wojskowej”. Wcześniej, w lutym 2022 roku, Rada Bezpieczeństwa wyniosła do rangi decyzji uznanie niepodległości separatystycznych „republik ludowych” w Donbasie, co dało początek otwartej wojnie, z pretekstem tzw. „demilitaryzacji i denazyfikacji” Ukrainy.
PRZYGOTOWANIA DO ROZMOWY Z PUTINEM
Według doniesień CNN, nowe władze pod przewodnictwem Trumpa rozważają szybkie nawiązanie kontaktu z Władimirem Putinem. Przygotowania do spotkania rzekomo trwają od kilku tygodni, a temat rozmowy ma koncentrować się na zakończeniu konfliktu w Ukrainie. Trump niejednokrotnie wyrażał przekonanie, że mógłby zakończyć wojnę w ciągu 24 godzin od objęcia władzy, chociaż jego współpracownicy zastrzegali, że może to wymagać znacznie więcej czasu – nawet do 100 dni.
Źródło/foto: Polsat News