Polscy skoczkowie nie rozpieszczają swoich kibiców w bieżącym sezonie, jednak przed Pucharem Świata w Zakopanem są pełni pozytywnej energii i nadziei na udane występy przed rodzimą publicznością. W stolicy Tatr już 18 stycznia odbędzie się konkurs drużynowy, a dzień później rywalizacja indywidualna, której kwalifikacje zaplanowano na 17 stycznia.
Reprezentanci Polski na Zimowe Zawody
Trener Thomas Thurnbichler ogłosił skład polskiej drużyny na nadchodzące zawody, w której znalazł się m.in. Paweł Wąsek (obecnie na 13. miejscu w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata), Aleksander Zniszczoł (20.), Jakub Wolny (30.), Dawid Kubacki (34.) oraz Kamil Stoch (34.).
Mistrzostwa Polski jako ostatni test
Miniona sobota przyniosła emocje związane z mistrzostwami Polski na Wielkiej Krokwi, które były ostatnią okazją do sprawdzenia formy przed międzynarodowym występem. Wąsek triumfował po raz pierwszy, a za nim uplasowali się Kamil Stoch oraz Jakub Wolny.
„Czuję radość ze skakania, co znacząco wpływa na moją formę. Uwielbiam tę skocznię, a pomocna publiczność to dodatkowy wyjątkowy atut” – mówił Wąsek, przyznając, że atmosfera na trybunach motywuje do jeszcze lepszych wyników.
Nadzieje i obawy Stocha
Kamil Stoch, z kolei, z nadzieją spogląda w kierunku dalszej części sezonu, mimo że początki były dla niego trudne. „Kontuzja wstrzymała rozwój formy, ale ostatnie skoki na mistrzostwach Polski, które zdobijałem nawet w trudnych warunkach, dały mi nadzieję na poprawę” – podkreślił trzykrotny mistrz olimpijski, dodając, że znów czuje głód rywalizacji.
Atmosfera w Zakopanem – klucz do sukcesu
Polscy skoczkowie wierzą, że nie zawiodą swoich kibiców i liczą na udane rezultaty. „Atmosfera wokół skoczni jest niezrównana. To jakby dodać sobie skrzydeł. Nawet w gorszej dyspozycji możemy tu skoczyć o metr czy dwa dłużej” – zaznaczył Dawid Kubacki, podkreślając siłę dopingujących fanów.
Zatem czeka nas niezwykle emocjonujący czas w Zakopanem, gdzie polscy skoczkowie będą mieli okazję do walki w sprzyjających warunkach i z wsparciem swoich wielbicieli. Czy tym razem zawodnicy spełnią oczekiwania? To pytanie z pewnością towarzyszy każdemu kibicowi w Polsce.