Przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej Sylwester Marciniak odniósł się do ostatnich kontrowersyjnych wypowiedzi członka komisji Ryszarda Kalisza, które określił jako „wprowadzające w błąd”. Marciniak skrytykował Kalisza za rzekome mijanie się z prawdą i zauważył, że mecenas nie zapoznał się z materiałami przekazanymi przez Krajowe Biuro Wyborcze, a mimo to komentuje ich treść. W swoim oświadczeniu podkreślił, że jego działania mieszczą się w ramach prawa.
OBOWIĄZKI PRZEWODNICZĄCEGO PKW
Marciniak zaznaczył, że przepisy nakładają na niego obowiązek organizacji prac komisji. Przewodniczący ma również możliwość podejmowania uchwał w trybie obiegowym w sytuacjach nagłych lub zgodnie z wnioskami innych członków oraz sekretarza PKW. W odniesieniu do Kalisza, Marciniak wskazał na nieprawdziwe twierdzenia dotyczące liczby uchwał, które miały być podjęte – okazuje się, że zamiast dziewięciu, do obrad zgłoszono tylko trzy: dotyczące obsady komisarza wyborczego, wyborów uzupełniających oraz sprawozdania PiS i decyzji Sądu Najwyższego.
CRUCIAL DECISIONS WITHIN THE PKW
Marciniak podkreślił, że zgodnie z przepisami, po orzeczeniu Sądu Najwyższego decyzja powinna zostać podjęta „bezzwłocznie”. W swoim oświadczeniu wyraził także ubolewanie nad tym, że Kalisz regularnie wprowadza opinię publiczną w błąd, nierzadko komentując sprawy, w których nie ma wystarczającego doświadczenia. Przewodniczący dodał, że Kalisz rzekomo notorycznie nie uczestniczy w głosowaniach lub przesyła swoje opinie po wyznaczonym terminie.
SPRAWOZDANIE PIŚ I PROCES DECYZYJNY
Odmówił też zarzutom, zgodnie z którymi 16 grudnia 2024 roku miała zapadnąć uchwała o odroczeniu rozpatrzenia sprawozdania finansowego Komitetu Wyborczego Prawo i Sprawiedliwość. Marciniak argumentował, że Kodeks wyborczy nie przewiduje możliwości odroczenia postępowań w sprawach wyborczych, a tym bardziej nie podjęto żadnej uchwały na tym posiedzeniu.
Na zakończenie Marciniak poinformował, że zwołał posiedzenie na 30 grudnia o godzinie 12 w związku z zgłoszonym sprzeciwem dotyczącym uchwały w sprawie sprawozdania PiS.
DEBATA W MEDIACH
W weekend w programie TVN24 Ryszard Kalisz odniósł się do zarządzania trybem obiegowym przez PKW. Twierdził, że otrzymał wiadomość e-mail informującą o próbie przyjęcia „dziewięciu” uchwał, w tym uchwały dotyczącej sprawozdania PiS. W odpowiedzi na sugestię prowadzącego o tym, że Marciniak wprowadza tę uchwałę „tylnymi drzwiami”, Kalisz przyznał, że to prawda. Z drugiej strony, Kalisz podkreślił, że nie może zaangażować się w głosowanie w tej sprawie, ponieważ opiera się na wcześniejszych uchwałach PKW.
Źródło/foto: Interia