Rząd wprowadza projekt ustawy, który ma na celu utrzymanie maksymalnej ceny energii elektrycznej dla gospodarstw domowych na poziomie 500 zł za MWh do końca września 2025 roku. Tę informację przekazała szefowa Ministerstwa Klimatu i Środowiska, Paulina Hennig-Kloska.
STABILNOŚĆ CEN ENERGII
Jak podkreśliła minister, decyzja ta ma zapewnić polskim rodzinom stabilność oraz bezpieczeństwo finansowe. „Mrożenie cen energii to krok wspierający gospodarstwa domowe w trudnych czasach. Wspieramy ludzi, budując jednocześnie zielony miks energetyczny, który pomoże w obniżeniu cen energii” – napisała na portalu X.
Premier Donald Tusk, podczas konferencji przed posiedzeniem Rady Ministrów, potwierdził, że dotychczasowe ceny prądu pozostaną niezmienne przez następne dziewięć miesięcy. „Prąd w polskich domach nie podrożeje w roku 2025, zamrażamy ceny energii na 9 miesięcy” – oświadczył premier.
NOWE ZAPISY USTAWY
Projekt ustawy przewiduje przedłużenie obowiązującego mechanizmu maksymalnej ceny energii dla gospodarstw domowych, a także wprowadza zwolnienie z opłaty mocowej na cały rok 2025. Zgodnie z nowymi przepisami, odbiorcy indywidualni korzystający z energii elektrycznej na własne potrzeby będą zwolnieni z miesięcznej opłaty, która wynosi od 2,66 zł do 14,9 zł netto, w zależności od zużycia. Środki na rekompensaty dla sprzedawców energii oraz operatora przesyłowego (PSE) będą pochodziły z funduszu przeciwdziałania COVID-19.
FINANSOWA OCENA PALETY ŚRODKÓW
W uzasadnieniu projektu podkreślono, że zamrożenie cen energii jest kluczowe dla polskich rodzin, które w przeciwnym razie musiałyby płacić nawet 623 zł za MWh, bazując na średnich cenach z taryf zatwierdzonych przez Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki. Łączny koszt całego pakietu osłonowego dla gospodarstw domowych, obowiązującego do końca września 2025 roku, wyniesie 3,582 mld zł. Dodatkowe 398 mln zł przeznaczone zostanie na późniejsze rozliczenia w 2026 roku, co daje niemal 4 mld zł na ten cel. Przedłużenie zwolnienia z opłaty mocowej na rok 2025 będzie kosztowało 1,476 mld zł, co razem daje 5,456 mld zł wydatków w ramach tej interwencji.
KTO NIE SKORZYSTA Z POMOCY?
Warto zaznaczyć, że pomoc nie obejmie gospodarstw domowych, które zdecydowały się na dynamiczne oferty cen energii, dostępne od lata 2024 roku. Z mechanizmu wyłączone zostaną także podmioty z sektora JST, użyteczności publicznej oraz małe i średnie przedsiębiorstwa (MŚP), które – jak podkreślono – znajdują się w bardziej komfortowej sytuacji dzięki obecnej stabilizacji cen na rynkach energii.