Dzisiaj jest 22 listopada 2024 r.
Chcę dodać własny artykuł

Przesłuchania, ambicje władzy i przyszłość polityków PiS – co czeka Polskę?

Komisja śledcza zajmująca się sprawą Pegasusa wreszcie skierowała wzrok na Zbigniewa Ziobrę, kluczową postać skandalu dotyczącego inwigilowania opozycji w czasach rządów PiS. To właśnie Ziobro nabył dla służb specjalnych Pegasusa, zaawansowane narzędzie do włamań na telefony, finansując tę operację potajemnie z Funduszu Sprawiedliwości. Następnie to jego prokuratorzy nadzorowali sprawy, w których Pegasus był wykorzystywany przeciwko opozycjonistom. Mimo to, Ziobro, tłumacząc brak chęci do zeznawania swoją chorobą nowotworową, nie zamierzał stawić się przed komisją. Co ciekawe, rozpoczął leczenie równocześnie z upadkiem rządu w grudniu ubiegłego roku, co wywołało spekulacje, że może symulować, obawiając się konsekwencji ze strony komisji śledczej oraz prokuratury, które po zmianie władzy planują go rozliczyć.

Prokuratura zamówiła opinię na temat stanu zdrowia Ziobry, która wykazała, że były minister rzeczywiście zmaga się z nowotworem, jednak aktualnie jest w dobrej formie i może zeznawać. W programie „Stan Wyjątkowy” Andrzej Stankiewicz i Kamil Dziubka przedstawili szczegóły tego dokumentu, wskazując jednocześnie, że sposób jego sporządzenia umożliwia Ziobrze skuteczne podważenie jego treści – może to stanowić dla niego alibi do uniknięcia stawienia się przed komisją.

OPINIA BIEGŁEJ

Biegła radioterapeuta-onkolog dotarła do wniosku, że Zbigniew Ziobro przeszedł leczenie nowotworu, a jego stan zdrowia pozostawał dobry przez cały proces terapii. Kluczowe stwierdzenie w opinii brzmi: „Świadek w tej chwili jest onkologicznie zdrowy. Potwierdziło to ostatnie badanie”. W styczniu 2024 roku cykl leczenia się zakończył, a biegła zapewniła, że pacjent przeszedł go bardzo dobrze, kwalifikując stan zdrowia Ziobry jako WHO/ECOG-1 – co oznacza pełną sprawność fizyczną z możliwością wykonywania lekkiej pracy. Podczas badania w lutym 2024 roku „nie uwidoczniono praktycznie zmian nowotworowych”, a jego stan przed badaniem określono jako dobry, bez dolegliwości.

Bądź co bądź, biegła zauważyła, że nie bagatelizuje skutków ubocznych leczenia, ale wskazała na młody wiek i dobry stan ogólny Ziobry. Zaznaczyła jednak, że ewentualne zmiany w stanie zdrowia mogłyby wystąpić, mimo iż w momencie sporządzania opinii dostarczona dokumentacja medyczna umożliwiła wydanie jej na takim poziomie.

ZIObro W OBURZENIU

Ziobro zareagował oburzeniem na wyciek opinii do mediów. Twierdzi, że ujawnianie informacji o stanie zdrowia świadka to „kryminał”, oskarżając bezpośrednio premiera oraz ministra sprawiedliwości Adama Bodnara. Zapowiedział, że złoży wniosek do prokuratury w sprawie zabezpieczenia materiałów związanych z tym wyciekiem. „Składam zawiadomienie o przestępstwie ujawnienia tajemnicy lekarskiej” – powiedział, twierdząc, że ujawnienie opinii i pominięcie istotnych informacji o jego zdrowiu to celowa manipulacja opinią publiczną. Prezentując swoje operacje i leczenie, przypomniał, że intensywnie się rehabilituje.

Sam Zbigniew Ziobro ujawnia wiele detali dotyczących leczenia, pragnąc podważyć autorytet biegłej. Potwierdza również, że nikt go nie badał ani nie konsultował osobiście, a prokuratura nie wystąpiła o aktualną dokumentację medyczną. „Przechodzę bardzo intensywną rehabilitację, aby wrócić do zdrowia” – zapewnia.

KOSZTY POLITYCZNE

Według doniesień, opinia biegłej, która dotarła do komisji, jednoznacznie wskazuje, że Ziobro może być przesłuchiwany. Wezwanie na 14 października już zostało wystosowane. Równocześnie jednak, przewaga emocji i historii dotyczących zdrowia byłego ministra mogą mocno wpłynąć na wyniki przesłuchania. A jeżeli Ziobro stawi się w słabej formie, może zyskać współczucie części społeczeństwa, co znacznie utrudni komisji uchwycenie jego winy.

Warto dodać, że obecnie komisja ds. Pegasusa napotyka na olbrzymie trudności w pozyskiwaniu kluczowych dokumentów. Specjalne służby odmawiają współpracy, a nowi szefowie tych instytucji boją się konsekwencji rozliczeń ze złych praktyk z czasów rządów PiS. To bezpośrednio wpływa na efektywność prac komisji i podważa jej autorytet.

Przykłady Zbigniewa Ziobry oraz byłego wiceministra Marcina Romanowskiego pokazują, że nowe władze wciąż mają trudności z rozliczaniem poprzedniej ekipy. Również problemy formalne związane z immunitetem parlamentarnej ochrony Romanowskiego utrudniają dalsze działania. Nowe orzeczenia sądowe w sprawie prokuratora krajowego Dariusza Barskiego również wnoszą zamęt w działania nowej władzy.

W ten sposób sytuacja nie tylko komplikuje przyszłość Ziobry, ale także podważa możliwości skutecznych działań nowej władzy przeciwko obozowi PiS. W obliczu zbliżających się wyborów politycznych, Kaczyński usiłuje ograniczyć radykalizm w szeregach swojej partii, jednak jego dotychczasowe działania przynoszą efekt odwrotny. Paradoksalnie, im bardziej rozrasta się chaos, tym trudniej o realne i spójne rozwiązania.

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie