„`html
W nocy z 3 lutego, na terenie gminy Przytyk, doszło do tragicznego wypadku drogowego, w którym zginął ksiądz Jarosław Wypchło, proboszcz parafii pw. Matki Bożej Częstochowskiej w Domasznie. Kapłan miał 49 lat. Jego mercedes zderzył się z audi, którym kierowali dwaj 39-letni mężczyźni, Polak i obywatel Ukrainy, obaj pod wpływem alkoholu.
Tragiczny przebieg zdarzeń
Wypadek wydarzył się w miejscowości Dęba w województwie mazowieckim. Kierowca audi, próbując nieprawidłowo wyprzedzić inny pojazd, nie zdążył wrócić na swój pas ruchu, co doprowadziło do czołowego zderzenia z mercedesem księdza. Niestety, duchowny zginął na miejscu. Natomiast dwaj mężczyźni w audi, będący pod wpływem alkoholu, zasłaniali się brakiem pamięci i żaden z nich nie przyznawał się do prowadzenia auta.
Postępowanie Prokuratury
Polak został zatrzymany przez organy ścigania, natomiast Ukrainiec, ciężko ranny, został przewieziony do szpitala, gdzie obecnie przebywa. Prokuratorzy, prowadzący sprawę, mają coraz większą pewność, że to właśnie obcokrajowiec kierował audi w momencie zdarzenia. – Zgromadzony materiał dowodowy sugeruje, że to on był sprawcą wypadku. Mężczyzna przebywa w szpitalu z poważnymi obrażeniami, dlatego na razie nie możemy przeprowadzić z nim dalszych czynności – podkreślił prokurator Robert Bińczak z Prokuratury Rejonowej Radom-Zachód.
Prokurator dodał, że po operacji, która czeka rannego, rozważane będzie złożenie wniosku o jego tymczasowe aresztowanie. Natomiast drugi mężczyzna, jako pasażer, otrzymał status świadka i obecnie jest na wolności. Cała sytuacja wstrząsnęła lokalną społecznością i stawia pytania o bezpieczeństwo na drogach.
„`