Prokuratura Krajowa uzyskała informacje, które umożliwiają postawienie zarzutów trzem obywatelom Białorusi, którzy w maju 2021 roku przejęli kontrolę nad polskim odrzutowcem lecącym z Aten do Wilna. W wyniku tego incydentu zmusili pilotów do awaryjnego lądowania, co skutkowało bezprawnym pozbawieniem wolności 132 osób oraz zatrzymaniem Ramana Pratasiewicza, białoruskiego opozycjonisty.
Wnikliwe Śledztwo
Jak poinformowała prokuratura w opublikowanym komunikacie, białoruscy obywatele przejęli samolot linii Ryanair w sposób podstępny. Śledztwo trwa od 24 maja 2021 roku, a w jego trakcie zabezpieczono nagrania z kokpitu, dane techniczne z tzw. 'czarnej skrzynki’ oraz ustalono listę pasażerów, przesłuchując jednocześnie świadków.
Metoda Zatrzymania Pasażerów
Zgromadzone dowody wykazały, że przejęcie kontroli nad samolotem miało miejsce poprzez podanie fałszywych informacji o ładunku wybuchowym znajdującym się na pokładzie. W wyniku tego białoruscy sprawcy wymusili awaryjne lądowanie na lotnisku w Mińsku, co doprowadziło do bezprawnego pozbawienia wolności załogi oraz pasażerów.
Postawienie Zarzutów
Prokuratura Krajowa postanowiła postawić zarzuty Leonidowi C. (byłemu dyrektorowi białoruskiej agencji żeglugi powietrznej), Yevgenii T. (szefowi zmiany kontroli lotów w Mińsku) oraz Andreyowi A. M. (naczelnikowi KGB). Jak zaznaczono w komunikacie, mężczyźni nie przebywają na terytorium Polski, co skłoniło śledczych do wystąpienia do sądu o tymczasowe aresztowanie, co pozwoli na dalsze poszukiwania w kraju i za granicą.
Decyzja Sądu
W środę sąd przychylił się do wniosku prokuratury, ustanawiając trzy miesiące tymczasowego aresztu od dnia zatrzymania. W czwartek rozpoczęto poszukiwania białoruskich obywateli przy pomocy listów gończych. W najbliższych dniach prokuratura planuje wystąpić do sądu o wydanie europejskich nakazów aresztowania oraz zawnioskuje do Interpolu o czerwoną notę.
Bądź na bieżąco i dołącz do grona 200 tys. osób, które śledzą nasz fanpage. Polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj nasze artykuły!
Źródło/foto: Interia