Śródmiejska prokuratura w Warszawie wszczęła dochodzenie w sprawie reklamowania suplementów diety przez znaną piosenkarkę Dorotę Rabczewską, szerzej znaną jako Doda. Postępowanie dotyczy kampanii promocyjnej, w której artystka sugerowała, że oferowane suplementy mogą mieć właściwości lecznicze wobec chorób tarczycy. Takie przekazy wzbudziły niepokój Głównego Inspektoratu Farmaceutycznego (GIF), który w maju zgłosił sprawę do organów ścigania, wskazując na potencjalne zagrożenie dla zdrowia konsumentów.
W swoim publicznym nagraniu Doda podkreśliła, że leczyła się wyłącznie metodami niekonwencjonalnymi, odrzucając stosowanie leków konwencjonalnych, co dodatkowo zaostrzyło debatę wokół tej sprawy. Dochodzenie jest w toku i wymaga szczegółowej analizy prawnej, aby ustalić, czy doszło do naruszenia przepisów dotyczących reklamy suplementów diety.
Tło sprawy i zgłoszenie do prokuratury
W maju 2025 roku Główny Inspektorat Farmaceutyczny podjął decyzję o zawiadomieniu prokuratury o podejrzeniu niezgodnego z prawem reklamowania suplementów diety przez Dodę. GIF wskazał, że kampania promocyjna prowadzona przez piosenkarkę mogła wprowadzać konsumentów w błąd, sugerując, że suplementy te mają właściwości lecznicze, co jest niedozwolone zgodnie z obowiązującymi przepisami.
Jak podaje serwis money.pl, zgłoszenie dotyczyło konkretnie reklam, w których artystka sugerowała, że suplementy mogą wspierać leczenie chorób tarczycy. W ocenie Głównego Inspektoratu Farmaceutycznego takie przekazy stanowią realne zagrożenie dla zdrowia osób, które mogłyby zrezygnować z konwencjonalnego leczenia na rzecz suplementów.
Według informacji nczas.info, GIF uznał, że istnieje poważne ryzyko dla życia i zdrowia pacjentów stosujących suplementy zamiast leków przepisanych przez lekarzy. W związku z tym podjęto decyzję o skierowaniu sprawy do śledczych, aby wyjaśnić, czy doszło do naruszenia prawa i czy piosenkarka oraz producent suplementów mogą ponieść odpowiedzialność.
Oświadczenia Dody i stanowisko producenta suplementów
W odpowiedzi na zarzuty Doda opublikowała publiczne nagranie, w którym wyjaśniła swoje stanowisko. Jak informują money.pl oraz nczas.info, artystka powiedziała: „Postanowiłam wyleczyć się tylko i wyłącznie metodą niekonwencjonalną”, podkreślając, że nie stosowała żadnych leków konwencjonalnych. Doda przekonywała, że dzięki diecie i suplementom udało jej się pokonać przewlekłą chorobę autoimmunologiczną, co stanowiło podstawę jej kampanii promocyjnej.
Z kolei firma produkująca suplementy diety, które promowała piosenkarka, stanowczo podkreśla, że nie przypisuje im właściwości leczniczych. Jak relacjonuje wiadomosci.wp.pl, producent zaznacza, że działa zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa i nie narusza zasad dotyczących reklamy suplementów diety. Tym samym firma odcina się od sugestii, jakoby ich produkty mogły zastąpić leczenie medyczne.
Ta rozbieżność między deklaracjami Dody a stanowiskiem producenta jest jednym z kluczowych elementów, które będą podlegały weryfikacji w toku prowadzonego postępowania.
Aktualny stan postępowania i reakcje Dody
Aktualnie śródmiejska prokuratura w Warszawie prowadzi dochodzenie dotyczące reklamowania suplementów diety przez Dorotę Rabczewską. Jak podaje tvn24.pl, postępowanie jest w fazie wstępnej i wymaga dalszej analizy dowodów oraz aspektów prawnych związanych z prowadzoną kampanią reklamową.
Doda aktywnie relacjonuje przebieg sprawy na swoim profilu na Instagramie, gdzie zwraca uwagę na kwestie równego traktowania w postępowaniach prowadzonych przez organy ścigania. Jak informuje salon24.pl, artystka skarży się na rzekomą opieszałość prokuratury w innych sprawach, podkreślając, że oczekuje sprawiedliwego i szybkiego rozstrzygnięcia swojej sytuacji.
Na razie prokuratura nie wydała ostatecznych decyzji w sprawie. Dochodzenie będzie kontynuowane, a jego wynik zależy od szczegółowego zbadania wszystkich okoliczności oraz interpretacji przepisów dotyczących reklamy suplementów diety i ochrony zdrowia konsumentów.
—
Ta sprawa pokazuje, jak ważne jest, by osoby publiczne odpowiedzialnie podchodziły do promowania suplementów, zwłaszcza gdy mowa o zdrowiu i poważnych chorobach. W dobie rosnącej popularności niekonwencjonalnych metod i suplementów, coraz większą rolę odgrywają instytucje dbające o bezpieczeństwo konsumentów i kontrolujące takie praktyki.
