W rozmowie z TVP Info prokurator Ewa Wrzosek nie ma wątpliwości: obecny okres przejściowy wymaga zdecydowanych i konkretnych działań, nawet jeśli będą one politycznie niepopularne. Prokurator podkreśliła, że te działania mogą się wiązać z dużym ryzykiem, w tym ostracyzmem ze strony środowiska prawniczego. W jej ocenie rozliczanie rządów Prawa i Sprawiedliwości jest zbyt wolne, a Adam Bodnar, choć niewątpliwie cenny, jest „idealnym kandydatem na czasy spokoju” – a obecnie mamy do czynienia z sytuacją mocno napiętą i wymagającą szybkich decyzji.
Giertych jako lepsza alternatywa?
W programie „Trójkąt polityczny” Wrzosek została zapytana o to, czy Roman Giertych mógłby być lepszym ministrem sprawiedliwości niż Bodnar, zwłaszcza że Giertych już od jakiegoś czasu nawołuje do przyspieszenia procesów związanych z aferami rządowymi. Odpowiedź prokurator była jednoznaczna – tak, Giertych to lepszy wybór. Wyjaśniła, że nie ma na celu umniejszania wartości Bodnara, ale uważa, że obecna sytuacja polityczna wymaga innego podejścia.
„Lepszym ministrem sprawiedliwości w mojej ocenie byłby Roman Giertych. Nie dlatego, że cokolwiek ujmuję panu profesorowi Bodnarowi” – zaczęła Wrzosek, podkreślając znaczenie dostosowania działań do bieżących okoliczności.
Czasy powojenne w polityce
Wrzosek dodała, że obecną sytuację można opisać jako „powojenną”, używając terminologii wojskowej. W jej opinii, czasy wymagające działania kryzysowego, w których się znajdujemy, są całkowicie odmienne od tych, w których Bodnar mógłby skutecznie funkcjonować. Prokurator w swoim wystąpieniu wyraża zatem negatywne oceny wobec tego, co nazywa zbyt łagodnym podejściem do rozliczania rządów PiS, uzasadniając potrzebę na bardziej zdecydowane kroki.
W ten sposób Wrzosek nie tylko stawia pytanie o efektywność, ale także o odwagi i odpowiednie przygotowanie do wprowadzenia niezbędnych reform w sferze prawnej. W obliczu narastających problemów, wyzwań i oczekiwań wobec władzy, jej słowa to głośny apel o zmiany, które mogą wzbudzić wiele kontrowersji, ale mogą być kluczowe dla przyszłości polskiego systemu prawnego i społecznego.
Źródło/foto: Onet.pl
Tomasz Gzell / PAP