Lewica w końcu ujawniała swoją kartę, wskazując kandydatkę na urząd prezydenta. Jednakże, nie obyło się bez pewnych nieporozumień. Sytuacja wyglądała tak, jakby partia straciła spójność organizacyjną, co objawiło się w różnorodnych przekazach. Kontrowersje wzbudziły feminatywy, a ich brak na niektórych materiałach wyborczych sprawił, że niektórzy politycy nosili czapki z hasłem „Biejat na prezydentkę”, podczas gdy inni trzymali kartki z napisem „Magda na prezydenta”.
MAGDALENA BIJAT KANDYDATKĄ LEWICY
Magdalena Biejat została ogłoszona kandydatką Lewicy na prezydentkę. Proces wyboru był długotrwały, a oficjalne potwierdzenie miało miejsce podczas niedzielnego wiecu, który miał być kulminacyjnym momentem długich przygotowań partii, ale i on nie obył się bez małych niespodzianek.
W wydarzeniu Lewicy uczestniczyli zarówno posłowie, jak i europosłowie, a także lokalni działacze i działaczki. Moment ogłoszenia rozpoczęcia kampanii Madgaleny Biejat wzbudził aplauz w tłumie. W związku z nadchodzącą prekampanią, partia przygotowała liczne gadżety.
ZAMIESZANIE W WYDARZENIU
Część zamieszania na wydarzeniu spowodowały niejasności dotyczące użycia feminatywów. Widać było, że Lewica nie zadbała o jednolity przekaz, co tylko potęgowało wrażenie, że partia nie była w pełni przygotowana.
OSOBY Z KANDYDATURY
Magdalena Biejat jest znana jako była współprzewodnicząca partii Razem, z której niedawno odeszła. W przeszłości zajmowała się tłumaczeniem literatury hiszpańskojęzycznej i działalnością społeczną. W latach 2019-2023 pełniła funkcję posłanki na Sejm, a od 2023 roku jest senatorką oraz wicemarszałkinią tej izby parlamentu. W latach 2012-2019 kierowała działem badań i doradztwa w Fundacji Pracownia Badań i Innowacji Społecznych „Stocznia” oraz współpracowała z Helsińską Fundacją Praw Człowieka i Fundacją im. Stefana Batorego.
Wcześniej na scenę wyborczą wkraczali już inni kandydaci na prezydenta, w tym Rafał Trzaskowski z KO, Karol Nawrocki z PiS, Szymon Hołownia, Sławomir Mentzen z Konfederacji oraz Marek Jakubiak z koła Wolni Republikanie.
JAKI JEST REZULTAT KANDYDATURY?
Czy pojawienie się Magdalena Biejat jako kandydatki Lewicy przyniesie zaskoczenie? A może tylko jeszcze bardziej rozwinie zamieszanie związane z jej oświadczeniem majątkowym? Co za spektakl, który zapewne rozgrzeje nie tylko zwolenników, ale i przeciwników!
