„`html
W sylwestrowy wieczór Prezydent Andrzej Duda, jak co roku, wygłosił orędzie noworoczne. W swoim przemówieniu zwrócił uwagę na liczne „niepokojące sygnały” dotyczące przyszłości Polski, nie szczędząc krytyki wobec rządzącej koalicji.
KRYTYKA RZĄDU DONALDA TUSKA
W swoim orędziu 31 grudnia br. prezydent Duda ocenił miniony rok rządów Donalda Tuska. Podkreślił, że koalicja rządząca skoncentrowała się na pogłębianiu podziałów oraz wzmacnianiu konfliktów, co doprowadziło do chaosu w wymiarze sprawiedliwości.
„Rekordowa dziura budżetowa, opóźnienia w strategicznych inwestycjach, takich jak Centralny Port Komunikacyjny i budowa pierwszej polskiej elektrowni jądrowej, problemy służby zdrowia oraz groźba zamykania szpitali” — wyliczał prezydent. Zauważył, że te kwestie mają kluczowy wpływ na poziom życia obywateli oraz rozwój kraju.
Podsumowując miniony rok, Duda zapytał, czy te problemy były priorytetem rządzącej koalicji. Niestety, odpowiedź jest negatywna — ocenił.
BEZPIECZEŃSTWO I SUWERENNOŚĆ
W swoim wystąpieniu prezydent zaznaczył, że rząd Donalda Tuska nie potrafił zapewnić bezpieczeństwa prawnego Polakom oraz osłabił polską demokrację. Przypomniał także o nadchodzących wyborach prezydenckich, podkreślając, że to Polacy będą musieli zdecydować, komu powierzą najwyższy urząd w państwie. Andrzej Duda wyraził wiarę w mądrość swoich rodaków oraz w rolę przyszłego prezydenta