W rozmowie w programie „Dzień na świecie” na antenie Polsat News prezydent Litwy, Gitanas Nausėda, podkreślił, że Zachód powinien bardziej koncentrować się na realizacji obietnic względem Ukrainy. „Moglibyśmy mniej obiecywać, a dostarczać to, co już obiecaliśmy, szybciej” – zaznaczył Nausėda, wzywając do wsparcia Ukrainy w walce z Rosją.
Rosyjski atak na Połtawę
Rosyjskie siły zbrojne przeprowadziły atak na miasto Połtawa, używając dwóch rakiet balistycznych. Uderzenia trafiły w placówkę edukacyjną oraz pobliski szpital, co skutkowało przerażającymi liczbami: 271 rannych i 51 ofiar śmiertelnych. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ponownie zaapelował o wsparcie militarne dla swojego kraju.
Sojusznicy Ukrainy muszą działać
Podczas rozmowy Nausėda zwrócił uwagę na kluczowe pytanie dotyczące obrony Ukrainy: „Czy kraj ten może skutecznie się bronić, skoro nie jest w stanie używać broni dostarczonej przez USA i państwa europejskie do atakowania celów w Rosji?” Wskazał, że partnerzy Ukrainy powinni umożliwić jej walkę, aby jak najszybciej zakończyć konflikt oraz uniknąć dalszego rozlewu krwi.
Prośby o obronę powietrzną
Prezydent Litwy zauważył, że sojusznicy Ukrainy muszą „przesunąć granice”, które sami sobie nałożyli, dodając: „Trzeba pozwolić Ukrainie wygrać tę wojnę”. Zgodził się również z opinią Radosława Sikorskiego, który sugerował, że Polska oraz inne sąsiadujące z Ukrainą państwa powinny zestrzeliwać nieznane obiekty w przestrzeni powietrznej Ukrainy, zanim te dotrą do Unii Europejskiej.
Wzywanie do większej sprawczości Zachodu
Nausėda zasugerował, że Ukraina potrzebuje natychmiastowego dostępu do broni oraz systemów obrony powietrznej, o które prosi od dłuższego czasu. „Zachód za dużo obiecuje, a za mało realizuje” – podkreślił, wzywając do skupienia się na działaniu zamiast na słowach. Uważa, że obecny stan rzeczy sprawia, że prezydent Rosji, Władimir Putin, czuje się bezkarny, co potwierdza jego ostatnia wizyta, która wykazała brak poczucia zagrożenia ze strony rosyjskiego przywódcy.
Utrzymanie presji na Rosję
Nausėda zauważył, że Mongolia powinna podjąć działania przeciwko Putinowi, nazywając go zbrodniarzem wojennym, argumentując, że brakuje przekonywujących wyjaśnień dotyczących obecnych globalnych okoliczności.
Źródło/foto: Polsat News