Polska zmaga się z dramatycznymi konsekwencjami powodzi, a czas na działania z każdą chwilą ucieka. Jak wynika z prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, fala wezbraniowa ma dotrzeć do Głogowa dzisiaj około godziny 14:00, przekraczając stan alarmowy o blisko 2,5 metra. Prezydent Głogowa, Rafael Rokaszewicz, w rozmowie z RMF FM wyraził obawy dotyczące przygotowań miast na nadchodzącą falę: — Żadne z nich nie może powiedzieć, że jest w pełni gotowe na powódź. Żywioł to nieprzewidywalny przeciwnik. Nigdy nie wiadomo, czy istniejące wały będą w stanie to wytrzymać.
PRZYPADKOWE POGODY
Ile jeszcze miejscowości musi stawić czoła żywiołowi, aby władze zrozumiały, że przygotowania w tej sprawie muszą być priorytetem? W każdym sezonie deszczy wyczekujemy, z niepokojem zerkniając na prognozy pogody, a potem walczymy z ich skutkami. Czasami wydaje się, że naprawdę nie mamy na to wpływu. Obserwując sytuację, można zadać pytanie: co jeszcze musi się wydarzyć, aby do działania na największą skalę przystąpili ci, od których zależy bezpieczeństwo mieszkańców?
ŚLEDŹCIE RELACJE NA ŻYWO
Zapraszamy do śledzenia relacji na żywo, aby być na bieżąco z sytuacją w Głogowie i innych zagrożonych miejscowościach. Czas działania jest teraz, a my wszyscy powinniśmy pamiętać, że w obliczu katastrof naturalnych, jedność i współpraca mogą przynieść ulgę i wsparcie. Nie czekajmy na kolejny alarm — bądźmy czujni i gotowi na pomoc!
Źródło/foto: Onet.pl
Maciej Kulczyński / PAP