W najnowszym badaniu opinii publicznej przeprowadzonym przed zbliżającymi się wyborami prezydenckimi, Rafał Trzaskowski, kandydat Koalicji Obywatelskiej, umacnia się na pozycji lidera. Tuż za nim plasuje się Karol Nawrocki, oficjalnie wspierany przez Prawo i Sprawiedliwość. Jak natomiast w zestawieniu prezentują się nowi gracze, tacy jak Grzegorz Braun czy Krzysztof Stanowski?
Wybory prezydenckie na horyzoncie
Wybory prezydenckie zaplanowane są na 18 maja, a w przypadku konieczności przeprowadzenia drugiej tury, odbędzie się ona 1 czerwca, co wydaje się bardzo prawdopodobne.
Sondaż dla Radia Zet
Zgodnie z sondażem Opinia24, przeprowadzonym na zlecenie Radia Zet, Rafał Trzaskowski zajmuje pierwszą lokatę z poparciem na poziomie 32 procent. Drugie miejsce przypadło Karolowi Nawrockiemu z wynikiem 24 procent. Na trzeciej pozycji uplasował się Sławomir Mentzen z Konfederacji, zdobywając 15 procent głosów.
Na dalszych miejscach znajdują się: Szymon Hołownia (Polska 2050) — 7 procent, Krzysztof Stanowski — 4 procent, Magdalena Biejat (Lewica) — 3 procent, Grzegorz Braun — 3 procent, Adrian Zandberg (Razem) — 2 procent, oraz Marek Jakubiak — 1 procent.
Radio Zet informuje ponadto, że kandydaci Marek Woch, Piotr Szumlewicz oraz Joanna Senyszyn nie uzyskali w tym badaniu żadnego poparcia. Dodatkowo, 1 procent respondentów wskazało opcję „inny kandydat”, a 7 procent zdecydowało, że nie wie, na kogo zagłosować.
Frekwencja wyborcza
Respondenci zostali także zapytani o chęć uczestnictwa w nadchodzących wyborach. Aż 68 procent zadeklarowało „zdecydowanie tak”, a 19 procent „raczej tak”. Tylko 3 procent odpowiedziało „raczej nie”, a 6 procent „zdecydowanie nie”. 5 procent badanych wybrało odpowiedź „nie wiem”.
Sondaż został przeprowadzony na próbie tysiąca dorosłych Polaków w dniach od 23 do 29 stycznia.
W międzyczasie, prezydent Duda wydaje się być zaniepokojony nadchodzącymi wyborami, co może sugerować, że sytuacja polityczna w kraju staje się coraz bardziej napięta. Co więcej, na arenie międzynarodowej, oświadczenie Donalda Trumpa wywołało w Palestynie zaskoczenie i kontrowersje. Jak komentuje Omar Faris, nikt nie ma prawa lekceważyć tych słów.
Warto również zwrócić uwagę na nowe informacje dotyczące głośnej sprawy sprzed kilku lat związanej z pandemią. Prokuratura postanowiła nie ujawniać szczegółów, co budzi pytania i wątpliwości wśród opinii publicznej.