„Nie bać Tuska? Uczciwi nie mają się czego bać” – skomentował Donald Tusk na platformie X, odnosząc się do niedzielnego wiecu Karola Nawrockiego. W trakcie spotkania kandydata PiS z mieszkańcami Lęborka, uczestnicy głośno wyrażali swoje opinie na temat lidera PO, co spotkało się z reakcją innych polityków, w tym Adriana Zandberga i Mariusza Kamińskiego.
W niedzielę Karol Nawrocki rozmawiał z mieszkańcami Lęborka, gdzie miał okazję odpowiedzieć na pytania dotyczące swojej kandydatury na prezydenta. W trakcie dyskusji jeden z uczestników wyraził obawę, że ewentualne zwycięstwo kandydata PiS mogłoby nie zostać uznane w wyniku fałszerstw. W odpowiedzi na te słowa, reszta osób zgromadzonych na wiecu zaczęła skandować hasło „nie bać Tuska!”, a na nagraniu pojawiły się również okrzyki, które niektórzy komentatorzy określili jako wulgarną reakcję na obecność premiera.
Donald Tusk, reagując na te wydarzenia, napisał na platformie społecznościowej: „Nie bać Tuska? Uczciwi nie mają się czego bać”, dołączając do swojego wpisu emotikonę uśmiechniętej twarzy.
Karol Nawrocki w żaden sposób nie zareagował na to incydent. Uśmiechnął się, gdy zgromadzeni wykrzykiwali hasła, a następnie kontynuował swoją wypowiedź. Podczas swojego wystąpienia wyraził zrozumienie dla emocji związanych z Donaldem Tuskiem, dodając: „Wiele już wydarzyło się po 15 października 2023 roku, co nas bardzo niepokoi. Wierzę, że dzięki państwa wsparciu wygramy wybory prezydenckie i wejdziemy do Pałacu Prezydenckiego.”
Do incydentu z Lęborka odniósł się także Adrian Zandberg, który określił sytuację jako „żałosną”. Na platformie X napisał: „Dziwne sytuacje na otwartych spotkaniach się zdarzają. Przekleństwa też. Nie zawsze łatwo je opanować”. Jednak krytykując Nawrockiego, dodał: „Ale to nie znaczy, że kandydat na Prezydenta Rzeczypospolitej powinien się gibać jak szympans w rytm przyśpiewki o j***niu tego czy innego konkurenta”.
Również Mariusz Kamiński skomentował wspomniane okrzyki w wywiadzie dla programu „Graffiti”, określając je jako „zabawną odpowiedź” na wydarzenia z ostatnich lat. Zauważył, że hasło „nie bać Tuska” jest „czymś innym niż wprost głoszony wulgaryzm”, w nawiązaniu do publicznych wypowiedzi działaczy Platformy Obywatelskiej w przeszłości.
Wydarzenia z wiecu w Lęborku pokazują napięcie emocjonalne, które towarzyszy obecnej kampanii prezydenckiej. Jak wykażą nadchodzące sondaże i informacje, sytuacja polityczna w kraju z pewnością będzie się dalej rozwijać.
Źródło/foto: Interia
