Premier Donald Tusk w piątek wywołał kontrowersje na platformie X, pisząc, że „nie powinno dziwić, iż wielu złodziei i gangsterów podziwia polityków i kandydatów PiS”. Twierdził, że w konfrontacji z artystami Kaczyńskiego, przestępcy czują się jak zwykli rzemieślnicy w swoim fachu.
Krytyka i odpowiedzi z obozu PiS
Wpis Tuska zyskał znaczną uwagę w sieciach społecznościowych. Komentując go, polityk PiS Jacek Ozdoba zauważył, że „poparcie PO w więzieniach rzeczywiście czyni ten komentarz trafnym”. Z kolei europoseł PiS Tobiasz Bocheński przypomniał, że „dominacja wyborcza KO w więzieniach i aresztach stała się już legendą” i opisał uczucia przestępców wobec Platformy jako ambiwalentne, z szacunkiem przeplatającym się z zazdrością o osiąganą skalę działań.
Bocheński podzielił się również artykułem, w którym podano, że Koalicja Obywatelska zdobyła największe poparcie w areszcie śledczym na Białołęce podczas ostatnich wyborów parlamentarnych.
Wyrazy uznania i obrona ze strony polityków PiS
Do krytyki Tuska przyłączył się również poseł Arkadiusz Mularczyk, który napisał, że „więźniowie wybrali swojego faworyta i Koalicja Obywatelska jest bezkonkurencyjna w zakładach karnych”. Sebastian Kaleta z PiS podkreślił, że „to wy za każdym razem zdobywacie głosy w więzieniach, co potwierdza poparcie, jakie Adam Bodnar miał w AŚ Białołęka w ostatnich wyborach”.
Były wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik dodał, że gangsterzy od lat stanowią „żelazny elektorat” PiS, remarkując ich przywiązanie do rządzącej partii.
Sensacyjne powiązania i kontrowersje
Wpis Tuska ukazał się zaledwie kilka godzin po wystąpieniu senatora KO Krzysztofa Kwiatkowskiego w programie „Graffiti” Polsat News. Kwiatkowski został zapytany o pozew, który złożył Patryk Masiak, znany również jako „Wielki Bu”, osoba wymieniona w niedawno opublikowanym „raporcie Nawrockiego”. Dokument ten dotyczy rzekomych związków Karola Nawrockiego z przestępczymi i kibolskimi środowiskami.
Kwiatkowski stwierdził, że Masiak został skazany za sutenerstwo, na co Masiak odpowiedział pozwem domagającym się 50 tys. zł odszkodowania. Kwiatkowski opisał Masiaka jako „kryminalistę i przestępcę”, twierdząc, że Nawrocki zapraszał go na spotkania w Warszawie jako dawnego znajomego.
Sam Karol Nawrocki, kandydat na prezydenta wspierany przez PiS, już we wrześniu komentował sprawę, twierdząc, że zna Masiaka z przeszłości. Dodał, że chociaż szanuje sportowe zmagania swoich rywali, nie odpowiada za ich czyny pozasportowe.
Źródło/foto: Interia