Dzisiaj jest 22 listopada 2024 r.
Chcę dodać własny artykuł

Premier Belgii reaguje na kontrowersje związane z wizytą papieża

Papież Franciszek podczas swojej wizyty w Belgii ostro skrytykował tamtejsze przepisy dotyczące aborcji, nazywając lekarzy wykonujących te zabiegi „zabójcami”. Porównał też rolę kobiet do „wydawania owoców”. Premier Belgii, Alexander De Croo, wyraził oburzenie tymi słowami, stanowczo twierdząc, że czasy, kiedy Kościół narzucał przepisy prawne, minęły bezpowrotnie. W odpowiedzi na kontrowersyjne wypowiedzi papieża, De Croo wezwał na rozmowę nuncjusza apostolskiego.

PRZEMOWA PREMIERA BELGII

W czwartek premier Belgii ogłosił zaproszenie nuncjusza apostolskiego do dyskusji na temat komentarzy papieża. W swoim wystąpieniu w parlamencie, De Croo zdecydowanie potępił te uwagi, uznając je za „niedopuszczalne”. Podkreślił, że Belgowie nie potrzebują pouczeń dotyczących procesu legislacyjnego, który odbywa się w demokratyczny sposób, a wpływ Kościoła na prawo należy do przeszłości.

KRYTYKA PAPIEŻA

87-letni Franciszek, podczas trzydniowej wizyty, spotkał się z ostrą krytyką za swoje wypowiedzi na temat aborcji oraz roli kobiet. W trakcie swojego przemówienia z okazji 600-lecia Uniwersytetu Katolickiego w Leuven, przywołał tradycyjne wartości dotyczące kobiet, które określił jako „życiodajne poświęcenie”. Uczelnia odpowiedziała oficjalnym komunikatem, w którym potępiła „konserwatywne podejście papieża”, nazywając je deterministycznym i redukującym.

HOŁD DLA KRÓLA BALDWINa

Papież złożył również hołd zmarłemu królowi Belgii Baldwinowi I, który otwarcie sprzeciwiał się aborcji. W 1990 roku monarcha odmówił podpisania ustawy znoszącej kary za aborcję, kierując się swoimi przekonaniami i abdykował na dwa dni z tego powodu. Franciszek apelował o rozpoczęcie procesu beatyfikacji Baldwina, a odwiedzając jego grób, ocenił belgijskie ustawodawstwo aborcyjne jako „mordercze”.

REAKCJE I KONTROWERSJE

Później papież porównał także lekarzy wykonujących aborcje do płatnych zabójców, co wywołało jeszcze większe oburzenie. Eksperci zauważają, że papież nie po raz pierwszy sięga po kontrowersyjny język, ale tym razem reakcje w Belgii były szczególnie gwałtowne. Agencja AFP podkreśla, że słowa Franciszka padły w delikatnym momencie, gdy belgijski parlament rozważał zamrożenie ustawy przedłużającej dostęp do aborcji w okresie do 18. tygodnia ciąży.

Bart De Wever, flamandzki polityk zaangażowany w tworzenie nowego rządu, zaznaczył, że ma to na celu zapewnienie spokoju w negocjacjach, ponieważ partie, które chce włączyć do koalicji, mają odmienne stanowiska w kwestii aborcji.

Źródło/foto: Interia

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie