W Nowym Sączu trwa intensywna akcja gaśnicza przy starym młynie, gdzie strażacy zmagają się z potężnym pożarem. Nad miastem widać wzburzone płomienie, które zrobiły wrażenie na mieszkańcach, którzy niezwłocznie zaczęli rejestrować sytuację.
Pożar w sercu miasta
Służby otrzymały sygnał o zdarzeniu w piątek, krótko przed godziną 18:00, gdy ogień pożerał trzypiętrowy budynek młyna na ulicy Rzemieślniczej w Nowym Sączu. Rzecznik małopolskiej Państwowej Straży Pożarnej, mł. kpt. Hubert Ciepły, potwierdził te dramatyczne doniesienia.
Bezpieczna okolica
Na szczęście płonący budynek znajduje się w sąsiedztwie szpitala, jednak strażacy zapewniają, że obiekt medyczny jest bezpieczny, a ewakuacja pacjentów okazała się zbędna. W trakcie akcji nie odnotowano także żadnych poszkodowanych, co jest niezwykle pocieszającą informacją w tej trudnej sytuacji. Strażacy skutecznie obronili również inne pobliskie obiekty.
Skala działań ratunkowych
Akcja gaśnicza jest rozległa – teren został podzielony na trzy odcinki, a w działania zaangażowanych jest 12 zastępów straży pożarnej, co przekłada się na ponad 60 strażaków. Oprócz straży, w miejscu tragedii znajdują się policja, pogotowie ratunkowe oraz przedstawiciele nadzoru budowlanego.
Tuż obok akcji, prezydent Nowego Sącza, Lubomir Handzel, również był świadkiem wydarzeń. Na swoim profilu społecznościowym podzielił się nagraniem z płonącym budynkiem, dokumentując tym samym trudną sytuację, z jaką zmagają się służby. Cała sytuacja pozostaje w centrum uwagi nie tylko lokalnych mediów, ale i mieszkańców, którzy z niepokojem śledzą rozwój sytuacji.
Źródło/foto: Polsat News
